Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > ITD wyładowało pojazd, ale dostawczak dalej był "przeładowany". Dowód nie wrócił do kierowcy

ITD wyładowało pojazd, ale dostawczak dalej był "przeładowany". Dowód nie wrócił do kierowcy

Inspekcja Transportu Drogowego w Łodzi odkryła szereg niepokojących nieprawidłowości podczas rutynowych kontroli dostawczaków. Wszystkie sprawdzone pojazdy wykazały niezgodności z dowodem rejestracyjnym. Najbardziej zaskoczyły dwa przypadki.

Jeden z dostawczaków, skontrolowanych przez łódzkich inspektorów
Jeden z dostawczaków, skontrolowanych przez łódzkich inspektorówŹródło: Źródło zbiorcze dla obrazków importowanych w ramach Onet Editorial Workflow

Podczas kontroli przeprowadzonej 4 kwietnia na drodze S8 w rejonie Wolborza, inspektorzy z piotrkowskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Łodzi przeprowadzili kontrolę siedmiu dostawczaków o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. Wszystkie pojazdy okazały się za ciężkie.

Dowód rejestracyjny swoje, a rzeczywistość swoje

Jedno z pojazdów miało w dowodzie rejestracyjnym wpisane, że waży 3042 kg. Po rozładowaniu i zbadaniu masy okazało się, że dalej jest cięższe niż w dowodzie rejestracyjnym i to o 400 kg! Pojazd "na pusto" ważył aż 3450 kg. W innej sytuacji dostawczak z ładunkiem ważył 6,3 tony, a po opróżnieniu ładowni jego masa wynosiła 3,9 tony.

W obu przypadkach inspektorzy zatrzymali dowody rejestracyjne pojazdów i nałożyli na kierowców mandaty karne.

Zdarzenie to podkreśla konieczność przestrzegania przepisów dotyczących dopuszczalnej masy pojazdów, które mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa na drogach.

Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków