- Młody kierowca kartingowy startuje w najbardziej wymagającej lidze kartingowej na świecie
- Leo Górski rozpoczął swoją karierę w wieku 6 lat, choć na początku miała to być tylko zabawa
- Dziś rywalizuje z wielkimi nazwiskami, a jego umiejętności i talent pozwalają mu na częste meldowanie się na podium
Mowa o Leonardo Górskim, młodym zawodniku startującym w Mistrzostwach Włoch i międzynarodowej serii kartingowej WSK. WSK uznawana jest przez ekspertów za najsilniejszą i najbardziej wymagającą ligę kartingową na świecie.
Leo Górski wsiadł za kółko w wieku 6 lat
Urodzony w Wielkiej Brytanii kierowca rozpoczął swoją karierę w 2019 r. W pierwszym sezonie, gdy miał zaledwie 6 lat, rywalizował w serii Super One i wygrał Puchar Open Series w Rowrah. W 2020 r. Leo startował w kategorii Kadet w Mistrzostwach Hiszpanii, gdzie dwukrotnie stanął na podium (2. i 3. miejsce).
Dziś, w 2023 r. Leo jest kierowcą renomowanego zespołu Baby Race, w którym startuje w kategorii MINI Gr.3 U10. Zespół jest jednym z największych we Włoszech i skupia młodych zawodników z całego świata. Rywalizują w nim m.in. Ella i Daniel Hakkinen, dzieci dwukrotnego Mistrza Świata Formuły 1, Miki Hakkinena.
Jednym z największych rywali Leo na torze jest Henri Kumpen, belgijski zawodnik, którego rodzina, także ma motorsportowe tradycje. Tata Henriego, Anthony ma na swoim koncie starty w FIA GT Championship, American Le Mans czy NASCAR.
Pomimo ogromnej konkurencji i wielkich nazwisk, polski zawodnik wyróżnia się na tle konkurencji, co pokazuje, osiągając bardzo dobre wyniki. Sami inżynierowie zespołu przyznają, że Leo ponadprzeciętnie "czuje" karta, jest zmotywowany i bardzo szybki. Swoje umiejętności pokazuje szczególnie w trudnych warunkach. W wyścigach skąpanych w deszczu nie daje szans rywalom. Czy nie brzmi to znajomo dla fanów Formuły 1?
- Przeczytaj także: Najgorsze używane auta. 50 modeli w wersjach, których lepiej unikać
Małe gokarty — duże możliwości
Rywalizacja i poziom profesjonalizmu, jaki prezentują zespoły i zawodnicy jest wręcz nieprawdopodobnie wysoki. Ostatni wyścig w Neapolu, Leo wygrał różnicą zaledwie 0,001 sekundy! Karty, którymi ściga się Leo, należą do kategorii MINI Gr.3 FIA. Wyposażone w silniki o pojemności zaledwie 60 cm3, które jednak są wyczynowymi, a co za tym idzie, mocno wysilonymi jednostkami napędowymi. Są dwusuwowe, chłodzone powietrzem, a swoją moc osiągają dopiero przy 14 tys. obr/min. Z tego powodu żywotność jednego silnika szacowana jest zaledwie na 10 motogodzin.
Z kolei rama daje bardzo szerokie spektrum ustawień geometrii kół, a napęd przenoszony jest przez bezstopniową przekładnię za pomocą zębatki. Oś pozbawiona jest mechanizmu różnicowego, co wymusza używanie różnych rodzajów osi, o różnej sztywności w zależności od toru i warunków atmosferycznych. Gokart tej kategorii porusza się po torze z prędkością blisko 120 km/h. Podczas jednego wyścigu na torze rywalizuje 35 zawodników i oczywiście wszyscy walczą o zwycięstwo.
Leo Górski — najlepszy polski zawodnik kartingowy według FIA
Rywalizacja w kartingu to pierwszy krok w profesjonalnym motorsporcie, który angażuje nie tylko zawodników, ale także całe rodziny. Wspólnie z Leo na zawodach jest jego rodzeństwo i rodzicie. Tata Filip jest głównym motorem napędowym całego programu startów – jak sam mówi:
"Nasze starty na samym początku traktowaliśmy jako zwykłą zabawę. Jednak kiedy okazało się, że Leo jest naprawdę szybki, postanowiliśmy spróbować. Gdyby cztery lata temu, ktoś powiedział mi, że będziemy w tym miejscu, w którym jesteśmy dziś, uśmiechnąłbym się tylko. Okazało się, że Leo ma nieprzeciętny talent, więc daliśmy sobie szansę i jak widać, opłaciło się. Rywalizujemy i wygrywamy wyścigi w najmocniejszej lidze kartingowej świata. Naszym celem jest ciągły rozwój i nauczeni doświadczeniem nie boimy się być ambitni i mierzyć wysoko. Chcemy, aby Leo, wsiadł kiedyś do Formuły 1. I chociaż dziś może się wydawać, że to tylko marzenie, my bardzo realnie o tym myślimy."
W tym sezonie Leo w Mistrzostwach Włoch i WSK był w pierwszej trójce dziewięć razy. Trzy razy wygrał wyścig, dwukrotnie był drugi i cztery razy stawał na trzecim stopniu podium. Młody zawodnik jest także najwyżej sklasyfikowanym polskim kierowcą kartingowym w rankingu FIA.
Do końca sezonu 2023 pozostało jeszcze pięć wyścigów, jeden zaliczany do Italian Championship, trzy z serii WSK i prestiżowy Senna Trophy w Neapolu.
