Na nic były tłumaczenia kierowcy o tym, że nie zdawał sobie sprawy z zakazu jazdy maszynami rolniczymi po autostradzie. Trafi bowiem przed sąd. Taki będzie finał podróży maszyną rolniczą po jednej z najważniejszych dróg krajowych. Na policyjnym filmie zarejestrowano przejazd z prędkością nieco ponad 20 km/h.

Na szczęście obyło się bez innych konsekwencji jazdy powolnym sprzętem po dość ruchliwej drodze. Wyprzedzającym udało się bezpiecznie omijać maszynę. Ostatecznie kombajn zbożowy udało się bezpiecznie sprowadzić do najbliższej zjazdu w policyjnej asyście.

Przy okazji nietypowej interwencji policja przypomina, że „autostrady i drogi ekspresowe przeznaczone są tylko i wyłącznie do ruchu pojazdów samochodowych, a więc pojazdów silnikowych o konstrukcji umożliwiającej jazdę z prędkością przekraczającą 25 km/h, z wyłączeniem ciągników rolniczych i motorowerów”.