• Mieszkańcy Krakowa chcą unieważnić uchwałę o SCT... własną uchwałą. Radni Krakowa mają obowiązek zagłosować nad inicjatywą obywatelską
  • Autorzy uchwały twierdzą, że obecne zapisy o SCT łamią konstytucyjne prawa, a przygotowane wyłączenia nie są wystarczające
  • Władze miasta same przyznają, że uchwała przyjęta w listopadzie 2022 r. wymaga dostosowania do nowych przepisów krajowych i UE. Co planuje zmienić urząd?

Krakowska strefa czystego transportu powstanie na mocy uchwały przyjętej przez radnych Krakowa w listopadzie 2022 r. Ustalono wówczas, że SCT nie będzie ograniczać się do ścisłego centrum (jak w Warszawie), lecz obejmie całe miasto. To pierwszy zapalnik głośnej dyskusji.

Drugim jest fakt, że to nie tylko największa, ale też najbardziej restrykcyjna "zielona strefa" uchwalona w Europie – wszystkie przerejestrowane po 1 marca 2023 r. auta z silnikiem diesla niespełniającym normy Euro 5 nie będą mogły wjeżdżać do miasta już od 1 lipca 2024 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Mieszkańcy Krakowa: obalimy SCT własną uchwałą

Złamanie przepisów skutkować będzie 500-złotowym mandatem, a z wymogów zwolnione są m.in. auta zabytkowe i pojazdy specjalne. Grupa mieszkańców Krakowa jest przeciwna projektowi, więc... przygotowała uchwałę obywatelską znoszącą SCT. Zgodnie ze statutem miasta radni muszą rozpatrzyć inicjatywę mieszkańców i nad nią zagłosować. Zrobią to na obradach zapowiedzianych na 17 stycznia 2024 r.

Zdaniem autorów projektu unieważniającego przyjętą SCT w Krakowie, uchwała z listopada 2022 r. łamie konstytucyjne prawa, takie jak prawo własności, swoboda przemieszczania i wybór miejsca edukacji czy miejsca pracy. Podkreślają też, że nie każdego stać na wymianę samochodu, a wyłączenia dla emerytów i kierowców pojazdów specjalnych to dla nich za mało.

W sprawie SCT protestowali też warszawianie Foto: Mateusz Nowakowski / Auto Świat
W sprawie SCT protestowali też warszawianie

Urząd Miasta Krakowa: to się nie uda, ale damy wam coś innego

Zdaniem Piotra Łanoszki, prawnika urzędu miasta, taki manewr nie przejdzie. Jak czytamy w uzasadnieniu przygotowanym dla radnych, "uchwała obywatelska nie może unieważnić ani zmienić uchwały, której inicjatorem był prezydent miasta". Wynika z tego, że tylko prezydent Krakowa może wnieść nową inicjatywę uchwałodawczą, np. znoszącą SCT.

Andrzej Kulig, wiceprezydent Krakowa, zapowiedział jednak, że władze miasta pracują nad propozycjami zmian w uchwale o SCT. Jak podkreślił, są one potrzebne ze względu na "dynamicznie zmieniające się otoczenie, chodzi przede wszystkim o zmiany w przepisach na poziomach krajowym oraz Unii Europejskiej".

Potwierdza to wpis widoczny na stronie Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie: "Trwają analizy i prace nad nowymi, zmienionymi zasadami Strefy Czystego Transportu w Krakowie. Zapraszamy wkrótce".

SCT w Krakowie ma objąć obszar całego miasta Foto: UM Kraków
SCT w Krakowie ma objąć obszar całego miasta

Jakie zmiany planuje urząd? Przede wszystkim złagodzenie zapisów dotyczących diesli – obecna uchwała o SCT nie wpuściłaby do miasta samochodów bez normy Euro 5 (przerejestrowanych po 1 marca 2023 r.) już 1 lipca 2024 r. Zmiany mają dać starszym autom jeszcze dwa lata wstępu. Inne nowelizacje to usunięciu zapisu o naklejkach (zamiast nich ma być weryfikacja elektroniczna) czy doprecyzowanie zapisu o ulgach dla seniorów.