Najnowsze obwieszczenie Ministra Finansów Magdaleny Rzeczkowskiej w tej sprawie opublikowano 5 września br. w Monitorze Polskim. Określa ono wysokości kwot rekompensat na IV kwartał 2023 r.
Osoby, które dokonały przedpłaty, ale nie odebrały samochodu, będą mogły liczyć na następujące sumy:
- 18 617 zł w przypadku Fiata 126p;
- 26 382 zł w przypadku FSO 1500.
W połowie 2022 r. "Fakt" podawał, że było jeszcze ponad 200 osób, które mogły ubiegać się o rekompensaty. Znaczna większość robiła przedpłaty na Malucha.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoRekompensaty są dziedziczone
Co istotne, o pieniądze za nieodebrany samochód można starać się nawet wtedy, gdy właściciel książeczki przedpłat już nie żyje — mogą to zrobić także jego spadkobiercy. I co równie ważne, nie ma określonego terminu, do kiedy można się ubiegać o rekompensatę. Warto przejrzeć stare dokumenty, czy nie ma tam książeczki PKO.
Jak informował fakt.pl, okazuje się, że rekompensata jest tylko dodatkiem, przy czym można ją dostać tylko wtedy, gdy wpłaty na rachunku przedpłaty były dokonywane regularnie. Oprócz rekompensaty, o ile nie było żadnych przerw we wpłatach, osoba dokonująca przedpłaty może odzyskać wniesiony wkład wraz z należnymi odsetkami. Aby to zrobić, niedoszły właściciel Malucha lub FSO 1500 może zgłosić się do placówki PKO Banku Polskiego, przy czym oprócz dowodu osobistego musi również mieć ze sobą książeczkę przedpłaty.
