Od jakiegoś czasu jaworscy policjanci otrzymywali zgłoszenia z różnych stacji paliw o kradzieżach oleju napędowego. Sprawą zajęli się jaworscy kryminalni, którzy zaczęli od spotkań z obsługą stacji benzynowych. Funkcjonariusze przeglądali monitoringi, ustalili rysopis oraz wszystkie możliwe dane, pozwalające na ujęcie złodzieja. W każdej ze spraw pojawiał się ten sam opis oraz uwieczniony za pomocą kamer monitoringu wizerunek sprawcy — młodego mężczyzny. W prowadzonych przez kryminalnych z Jawora czynnościach występowały dwa samochody: ciemne osobowe Renault Clio oraz biały Volkswagen T4. Na każdym z aut sprawca mocował inne, kradzione tablice rejestracyjne.

Złodziej paliwa Foto: Policja
Złodziej paliwa

Zapisy z kamer monitoringów pozwoliły wytypować sprawcę kradzieży paliwa. To 26-letni mieszkaniec sąsiedniego gminy Chojnów. Zupełnie zaskoczony wiedzą policjantów 26-latek szybko zaczął opisywać, gdzie i kiedy dokonywał kradzieży paliwa. Mężczyzna przyznał funkcjonariuszom, że „zdobyte” w nielegalny sposób paliwo sprzedawał obcym osobom, głównie rolnikom. Teraz kłopoty czekają również kupców kradzionego paliwa, którzy odpowiedzą za paserstwo.

Zobacz także: Jej kierowcę to spotkanie kosztowało 800 zł. Ona chce jeszcze raz

26-latek usłyszał łącznie osiem zarzutów. Podejrzanego czeka teraz proces karny w sądzie i wyrok. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. Śledztwo wykazało, że proceder trwał od czerwca 2022 r., a kradzieży było więcej. Sprawca działał bowiem także na terenie powiatu legnickiego oraz jeleniogórskiego. Największą jednorazową kradzieżą był zabór ponad 500 l oleju napędowego o wartości blisko 4 tys. zł.