• W Polsce w 2022 r. odnotowano ponad 21 tys. wypadków, z czego prawie 2 tys. było śmiertelnych
  • Do najniebezpieczniejszych dróg należy sporo popularnych tras
  • Dostawca nawigacji porównał te dane z liczbą kontroli policyjnych
  • Na znacznej części najniebezpieczniejszych dróg w Polsce jest zdecydowanie zbyt mało kontroli policyjnych

Najniebezpieczniejsze drogi w Polsce

Według raportu policji za ubiegły rok w Polsce doszło do 21 tys. 322 wypadków, z czego 1 tys. 896 było śmiertelnych. Na polskich autostradach, których łączna długość to 1 tys. 799,7 km odnotowano 362 wypadki. W ich wyniku życie straciły 64 osoby. Najniebezpieczniejszą autostradą w Polsce, tak jak w 2021 r., jest autostrada A4. W 2022 r. doszło na niej do 139 zdarzeń.

Jeśli chodzi o drogi krajowe, których łączna długość to 19 tys. 393 km (w skład tej kategorii wchodzą także odcinki ekspresowe o długości 3 tys. 087,4 km), doszło do 4 tys. 445 wypadków. Mimo że to zaledwie 5 proc. wszystkich dróg publicznych w Polsce, to właśnie na nich odnotowano aż 20,8 proc. ogółu wypadków. Tam także zginęło 635 osób, czyli 33,5 proc. ogółu zabitych.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Najwięcej zdarzeń drogowych w 2022 r. miało miejsce na najniebezpieczniejszej w kraju kategorii dróg dwukierunkowych jednojezdniowych. To właśnie na takich trasach wydarzyła się znaczna większość wypadków, bo aż 79 proc. W ich wyniku zginęło najwięcej, bo aż 84,4 proc., a 78,8 proc. zostało rannych.

Do największej liczby wypadków doszło na drodze krajowej nr 94, która często traktowana jest przez kierowców jako alternatywa dla autostrady A4. Na drugim miejscu pośród najniebezpieczniejszych dróg w Polsce uplasowała się DK7 (razem z jej odcinkami ekspresowymi), na której w 2022 r. odnotowano najwięcej ofiar śmiertelnych. Trzecie miejsce w tym niechlubnym zestawieniu zajęła DK91, biegnąca równolegle do autostrady A1.

Najczęściej do wypadków dochodzi w piątek, w popołudniowym szczycie komunikacyjnym, w godzinach od 16:00 do 16:59, w dobrych warunkach atmosferycznych i na prostych odcinkach dróg. Najniebezpieczniejszym miesiącem jest czerwiec, a województwem — wielkopolskie, gdzie w 2022 r. miało miejsce 2 tys. 299 wypadków, w tym aż 214 śmiertelnych. Najwyższy wskaźnik liczby zabitych na 100 wypadków drogowych odnotowano jednak w woj. podlaskim (20,7), lubelskim (15,4) i opolskim (14,6). Obliczając wskaźnik, wzięto pod uwagę liczbę mieszkańców, powierzchnię i natężenie ruchu.

Wypadki, a kontrole drogowe

Dostawca nawigacji NaviExpert wykorzystał dane z policji oraz zgłoszeń swoich użytkowników, aplikacji Rysiek, a także monitoringu radia i internetu oraz informacji udostępnianych przez policję czy zarządców dróg do sprawdzenia, w jakim stopniu wysoki współczynnik wypadków drogowych przekłada się na wzmożone kontrole drogowe.

- Zweryfikowaliśmy zeszłoroczne dane dotyczące udziału kontroli i wypadków na poszczególnych drogach pochodzące od użytkowników naszej aplikacji, a w dalszej kolejności przyjrzeliśmy się największym różnicom. Efektem naszych działań jest tzw. współczynnik racjonalności kontroli drogowych – mówi Katarzyna Przybylska z Telematics Technologies. - Odcinki, które mimo zakwalifikowania jako wypadkowe są stosunkowo rzadko kontrolowane przez służby, oznaczyliśmy na mapie kolorem czerwonym i pomarańczowym. Te z kolei, które pomimo niższego wskaźnika wypadków są częściej kontrolowane przez policję, zostały zwizualizowane kolorem niebieskim. Co ważne – mapa nie prezentuje odcinków, na których udział kontroli do wypadków jest proporcjonalny — dodaje.

 Foto: NaviExpert

Przedstawiane przez specjalistów z Telematics Technologies dane to zaledwie 26 proc. analizowanych przypadków. – Na 74 proc. dróg krajowych i autostrad obserwujemy racjonalny udział kontroli w stosunku do wypadków – mówi Przybylska.

 Foto: NaviExpert

Według analizy NaviExpert DK94 to dość mocno kontrolowana droga. W szczególności dotyczy to jej odcinków, które przebiegają przez województwa małopolskie, śląskie i dolnośląskie. Z danych nie wynika także, aby którykolwiek z odcinków tej trasy był zaniedbywany przez policję. DK7 zakwalifikowano za to jako drogę, na której jest dużo wypadków, ale mało kontroli. W szczególności dotyczy to odcinków w województwach warmińsko-mazurskim, świętokrzyskim i pomorskim, a także mazowieckim, gdzie "siódemka" nie ma statusu ekspresówki. Odwrotna sytuacja ma miejsce natomiast w odcinkach małopolskim oraz mazowieckim, na odcinku, gdzie DK7 jest drogą ekspresową. Ta sama droga, ale na innych odcinkach ma za to dokładnie przeciwny status — dużo kontroli oraz mało wypadków. Taką ocenę otrzymał małopolski odcinek DK7 oraz mazowiecki odcinek ekspresowej trasy S7.

Trzecia na liście najniebezpieczniejszych dróg w Polsce, czyli DK91 ma wysoką proporcjonalność kontroli drogowych do zgłaszanych wypadków. Za to na autostradzie A4 udział kontroli drogowych wydaje się niższy, niż powinien. Wyjątkiem jest tutaj jej śląski odcinek, gdzie kontroli drogowych względem wypadków jest dużo.

 Foto: NaviExpert