Auto Świat Wiadomości Aktualności Najbardziej absurdalne przepisy drogowe. To nie są żarty!

Najbardziej absurdalne przepisy drogowe. To nie są żarty!

Autor Paweł Radny
Paweł Radny

Kierowcy często narzekają na dziwne przepisy drogowe w Polsce. To jednak nic, przy nietypowych nakazach i zakazach z innych krajów. W irracjonalnych wpisach do kodeksu drogowego zdecydowanie przodują Stany Zjednoczone.

Niektóre przepisy mogą zaskakiwać
Niektóre przepisy mogą zaskakiwaćLowphoto / Shutterstock

Luksemburg ma w swoim drogowym prawie przepis dostosowany prawdopodobnie do mniej niż promila kierowców. W tym państwie niezbędne jest posiadanie wycieraczek w aucie. Fakt, że niektóre modele ich nie mają, bo nie posiadają przedniej szyby, ale samo wprowadzenie takiego przepisu może zastanawiać.

W Australii prawo zobowiązuje taksówkarzy do trzymania w samochodzie snopka siana. W przeciwnym razie mogą stracić licencję. Prawo to zostało przyjęte w zamierzchłych czasach z inicjatywy obrońców praw zwierząt. Domagali się oni, aby kierowcy zawsze mieli pod ręką siano, którym mogliby nakarmić głodnego konia. Prawo nie zostało zmienione, więc taksówkarze są zmuszeni do jego przestrzegania.

W zachodniej części Australii obowiązuje także prawo dotyczące wagi przewożonych ziemniaków. Członkowie Potato Matketing Authority (organizacji odpowiedzialnej za zarządzanie dostawami świeżych ziemniaków w zachodniej części Australii) mogą zatrzymać twoje auto i jeśli znajdą w nim ponad 50 kg ziemniaków, to otrzymasz aż 2 tys. dol kary za pierwsze takie wykroczenie. Drugi występek kosztuje już 5 tys. dol.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Stany Zjednoczone kopalnią absurdów. Zapłacisz za postój słonia

W USA wygląda to tak, jakby poszczególne stany walczyły ze sobą o najdziwniejszy przepis dotyczący prowadzenia auta. Właściwie w każdym stanie można znaleźć wyjątkową regułę, która brzmi absurdalnie. Prawo w Alabamie stanowi, że nie można prowadzić auta z zawiązanymi oczami. Brzmi logicznie, ale możemy się tylko domyślać, co musiało się stać, żeby taki przepis wprowadzić.

W Utah z kolei uznali, że natura jest priorytetem, dlatego na autostradach pierwszeństwo mają... ptaki. Na Florydzie natomiast jeśli do parkomatu przywiąże się słonia lub osła, to trzeba zapłacić za jego postój.

W Kalifornii żyje się szybko, dlatego przepisy muszą nieco hamować zapędy kierowców. Kobiety nie mogą tam wsiąść za kółko w szlafroku... Być może stróże prawa chcą w ten sposób powstrzymać ludzi, którzy tuż po kąpieli chcą wyruszyć w trasę.

Prowadzenie auta bez kierownicy wydawałoby się trudne, ale miasto Decatur w stanie Illinois jest przygotowane na taką ewentualność. Miasto zabroniło jazdy bez kierownicy, na wypadek, gdyby ktoś potrzebował przypomnienia, że dobrze jest mieć, czym kierować autem.

Następny przepis jest z nieco zamierzchłych czasów, ale warto przypomnieć, że takie sytuacje miały miejsce. W miejscowości Waynesboro w stanie Wirginia do lat 80. obowiązywał kuriozalny przepis, którego egzekwowanie musiało wyglądać komicznie. W tym mieście kobiety nie mogły prowadzić samochodu na głównej drodze miasta. No, chyba że mąż szedł przed samochodem i machał czerwoną flagą. Tak jakby miał obwieszczać wszystkim nadciągające zagrożenie.

Autor Paweł Radny
Paweł Radny
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków