Logo
WiadomościAktualnościParkometr ma już 90 lat. Historia kontrowersyjnego urządzenia, które zmieniło miasta

Parkometr ma już 90 lat. Historia kontrowersyjnego urządzenia, które zmieniło miasta

Niewielkie urządzenie, które miało uporządkować chaos na ulicach miast, dziś jest jednym z najbardziej znienawidzonych przez kierowców wynalazków. Parkometr obchodzi swoje 90. urodziny. Dzisiaj, rolę urządzenia, które zadebiutowało w 1935 r., coraz częściej zastępują aplikacje mobilne, chociaż jedno nadal się nie zmieniło — konieczność wnoszenia opłaty za postój.

Dwie epoki poboru opłat za parkowanie
Zumapress / Auto Świat
Dwie epoki poboru opłat za parkowanie
  • Parkometr, wynaleziony w 1935 r. przez Carla C. Magee, miał uporządkować chaos parkingowy w Oklahoma City
  • Do 1938 r. w USA działało już 180 tys. parkometrów, w Europie pierwsze pojawiły się w 1952 r. w Bazylei
  • Od mechanicznych zegarów parkometry wyewoluowały do nowoczesnych urządzeń cyfrowych i aplikacji mobilnych
  • Mimo technologicznych udogodnień kierowcy nadal narzekają na wysokie opłaty i konieczność korzystania z wielu aplikacji

Lata 30. XX wieku w Oklahoma City były prawdziwym koszmarem dla kierowców. Miejsca parkingowe na chodnikach były zajmowane od świtu do zmierzchu, a ci, którzy chcieli zrobić szybkie zakupy, musieli parkować w drugim rzędzie. Rezultat? Niekończące się korki, sfrustrowani kierowcy i właściciele sklepów narzekający na brak klientów. Policja nie nadążała z interwencjami.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jak prawnik, wydawca i dziennikarz poradził sobie z chaosem na ulicach Oklahoma City?

Rozwiązanie tego problemu zaproponował Carl C. Magee, prawnik, wydawca i dziennikarz z Oklahomy. W 1935 r. stworzył pierwszy na świecie parkometr – urządzenie, które miało zrewolucjonizować parkowanie w miastach. Jego wynalazek, nazwany "Park-O-Meter", miał na celu zmuszenie kierowców do skrócenia czasu parkowania, aby miejsca do zaparkowania pojazdu były łatwiej dostępne.

Pierwsze parkometry przypominały małe zegary z kukułką. Były nakręcane za pomocą sprężyny i klucza, a korzystanie z nich, podkreśla serwis bild.de, kosztowało niemało – godzina parkowania oznaczała wydatek 5 centów, co w przeliczeniu na dzisiejsze pieniądze daje ok. 2,50 dolara (ok. 9 zł). Dla wielu kierowców była to spora suma, a konieczność noszenia przy sobie drobnych monet szybko stała się codziennym utrapieniem.

Pomysł Magee’ego zyskał jednak popularność. Już trzy lata po premierze w USA działało 180 tysięcy parkometrów. W ciągu kolejnych lat urządzenie trafiło także do Europy.

Gdzie w Europie pojawiły się pierwsze parkometry?

Pierwszy parkometr na Starym Kontynencie pojawił się w 1952 r. w szwajcarskiej Bazylei. Zaledwie dwa lata później tego typu urządzenie znalazło zastosowanie w Niemczech - tutaj "Parkograf" zaczął działać 4 stycznia 1954 r. w Duisburgu. Urządzenie szybko zyskało miano "groszowego grobu", ale jego popularność rosła w zawrotnym tempie. Na początku XXI wieku na całym świecie działało już ponad 12 mld parkometrów.

Parkomat w Poznaniu
Parkomat w PoznaniuLongfin Media / Shutterstock

W Polsce na pojawienie się pierwszych polskich parkometrów trzeba było czekać ponad cztery dekady dłużej niż w Niemczech. Prace konstrukcyjne nad urządzeniem parkingowym, których efektem stał się pierwszy w polski parkomat, rozpoczęto w 1996 r. Z czasem urządzenia pojawiły się na ulicach wielu polskich miast.

Co zastąpiło mechaniczne parkometry?

Od czasów pierwszego parkometru urządzenia te przeszły długą drogę – od mechanicznych zegarów po nowoczesne automaty parkingowe. W latach 70. ub.w. pojawiły się modele zasilane bateryjnie i wyposażone w cyfrowe wyświetlacze, a w latach 80. wprowadzono automaty obsługujące całe ulice. Od 2000 r. parkowanie stało się coraz bardziej cyfrowe – płatności można dokonywać za pomocą SMS-ów, a dziś także aplikacji mobilnych.

Dzięki aplikacjom, także bankowym, kierowcy mogą przedłużać czas parkowania zdalnie, a opłaty są naliczane z dokładnością co do minuty. Niektóre parkingi rozpoznają nawet numery rejestracyjne pojazdów, co eliminuje konieczność korzystania z biletów.

Z jakimi problemami borykają się kierowcy korzystający z systemów parkingowych?

Mimo technologicznych udogodnień nie wszystko działa idealnie. Niemiecki ADAC zwraca uwagę na problemy związane z pozycjonowaniem GPS, wysokimi opłatami za usługi oraz koniecznością korzystania z wielu aplikacji w zależności od lokalizacji. Dla kierowców, którzy często podróżują, jest to spore utrudnienie.

Choć klasyczne parkometry niemal zniknęły z ulic, pozostają symbolem epoki, w której miasta zaczęły wprowadzać porządek na swoich ulicach. Mimo że wielu kierowców wciąż uważa je za "zło konieczne", nie można zaprzeczyć, że ich wynalezienie było przełomowym momentem w historii motoryzacji.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji