- System nadzoru nad ruchem drogowym, którym zarządza Główny Inspektorat Transportu drogowego, obejmuje fotoradary, odcinkowe pomiary prędkości, rejestratory wjazdu, a także nieoznakowane radiowozy
- To głównie BMW serii 3, ale nie tylko, które są wykorzystywane do rejestrowania przekroczeń dozwolonej prędkości i innych wykroczeń drogowych
- Niektóre z pojazdów mają na pokładzie fotoradary. Kierowcy nie spodziewają się, że są kontrolowani
Nieoznakowane radiowozy na polskich drogach już nikogo nie dziwią, jednak zatrzymany kierowca może być zaskoczony widokiem inspektora ITD zamiast policjanta drogówki. Opisywany przypadek jest mniej prawdopodobny, ale jak najbardziej możliwy. Może się też zdarzyć, że kierowca otrzyma zdjęcie z fotoradaru, mimo że przy drodze nie było stałego masztu.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoJakie nieoznakowane radiowozy ma ITD?
Obecnie CANARD, którym zarządza Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD), dysponuje całkiem dużą flotą nieoznakowanych samochodów, które zostały wyposażone w różnego typu systemy rejestrujące. Oczywiście nie jest ona tak rozbudowana jak ta drogówki.
W parku CANARD-u dominują dość młode samochody marki BMW. To sedany (model seria 3), które "uzbrojono" w różnego typu urządzenia:
- 11 pojazdów ma zainstalowane wideorejestratory Videorapid 2A;
- 22 pojazdy wyposażono w laserowe mierniki prędkości LTI 20/20 TruCam II z funkcją nagrywania obrazu.
Należy zauważyć, że tylko 11 pojazdów z wideorejestratorami jest przygotowanych do kontroli prędkości w ruchu. Samochody, do których dołączono ręczne uradzenia, z założenia służą do stacjonarnej kontroli.
W obu przypadkach kierowca, który popełnił wykroczenie, jest zatrzymywany i karany na miejscu (jeśli przyjmuje mandat). Różnica jest taka, że może obejrzeć nagranie albo zdjęcie swojego samochodu z wynikiem pomiaru prędkości.
Czy mobilny fotoradar musi być oznakowany?
Nie są to jedyne nieoznakowane radiowozy ITD, ponieważ cała flota liczy 38 samochodów. Jak dowiedzieliśmy się w inspektoracie, użytkowane są także dość zaskakujące modele, mianowicie:
- trzy Volkswageny Passaty;
- jeden Ford Focus kombi;
- jeden Peugeot Partner.
W przypadku pięciu powyższych pojazdów mówimy o jeszcze innym sposobie kontroli. Urządzenia Ramet AD9C działają na podobnej zasadzie jak stacjonarne fotoradary, więc samochód trzeba odpowiednio ustawić. Tolerancja również jest taka sama. GITD potwierdziła nam, że próg wyzwolenia tych urządzeń wynosi 11 km na godz. powyżej dozwolonej prędkości. Jeśli przekroczenie będzie do 10 km na godz., nie zostanie wykonane zdjęcie.
Miejsce, w którym jest prowadzona za pomocą takiego mobilnego fotoradaru, nie musi być oznakowane. Mandat zostanie wysłany pocztą do właściciela pojazdu, tak jak odbywa się to w przypadku wykroczeń zarejestrowanych przez stacjonarny fotoradar.
Zobacz też: Drugi odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A4. Już został włączony
Gdzie można spotkać nieoznakowane radiowozy ITD?
Jak zaznacza GITD, kontrole mobilne są realizowane z wykorzystaniem nieoznakowanych radiowozów stanowią jedynie uzupełnienie systemu fotoradarowego CANARD.
Działania prowadzone są na niebezpiecznych odcinkach dróg m.in. w miejscach, gdzie m.in. z przyczyn technicznych, nie ma możliwości posadowienia stacjonarnych urządzeń rejestrujących. Patrole są również kierowane na odcinki dróg zagrożone wystąpieniem niebezpiecznych zdarzeń drogowych, spowodowanych przez niedostosowanie prędkości do przepisów ruchu.
- wyjaśniono w odpowiedzi na przesłane pytanie.
Nieoznakowane radiowozy służą inspektorom ITD do kontroli prędkości, a także do ujawniania innych wykroczeń drogowych, w tym nieprzestrzegania zakazu wyprzedzania przez kierowców ciężarówek na drogach ekspresowych.
