Kiedy 6 lat temu na rynek wchodził Logan pod hasłem auta za 5 tys. euro, niewiele osób wróżyło mu sukces, a przynajmniej nie na taką skalę. Co prawda, kwota ta dotyczyła tylko bazowej wersji na wybranych rynkach, lecz nawet modele sprzedawane w Europie Zachodniej, droższeminimum o 2 tys. euro, zdobyły uznanie klientów, zwłaszcza w czasie kryzysu.

Nie straciliśmy tego poziomu cenowego z oczu” – podkreśla Patrick Pelata, dyrektor generalny Renault odpowiedzialny również za rumuńską markę. „Mogę sobie wyobrazić, że w najbliższej przyszłości wzrośnie zapotrzebowanie na przystępne cenowo auta miejskie i Dacia nie może przegapić takiej szansy” – dodaje. To jasna zapowiedź wejścia do segmentu mini, ale na tym firma nie poprzestanie. Wiadomo już, że plany produktowe przewidują poszerzenie oferty w sumie do 8 linii modelowych do 2015 roku. Jest to na tyle istotne, że zgodnie z planami szefa koncernu Carlosa Ghosna przejęty przez Renault w 1998 r. producent z Pitesti chce w tym czasie podwoić wolumen sprzedaży.

Już w tym roku na światowe rynki trafi w sumie 650 tys. aut z logo rumuńskiej marki, a granica miliona sztuk ma zostać przekroczona w ciągu kolejnych czterech lat. Udało nam się dotrzeć do kilku projektów, które pokazują kierunek rozwoju Dacii, i wstępnego harmonogramu ich pojawienia się na rynku.

Program oznaczony skrótem X52 obejmie:- premierę Sedana – auta klasy średniej o dł. 4,7 m w połowie 2012 r.;- face lifting Logana kombi i Logana pick-upa w 2013 r.;- nowego Logana w wersji sedan, który zostanie zaprezentowany na początku 2013 r.;- face lifting Sandero w 2013 r. oraz wprowadzenie drugiej generacji tego modelu dwa lata później;- debiut rodzinnego minivana MPV oraz lekkiego samochodu dostawczego na bazie Logana kombi pod koniec 2013 r.;- face lifting Dustera oraz wprowadzenie do oferty wersji pick- -up w 2014 r.;- Citadine, auto miejskie o długości 3,6 m z 3- lub 5-drzwiowym nadwoziem, debiut 2015 r.

Z powodu wysokich kosztów firma nie przewiduje w ofercie aut sportowych lub elektrycznych i skoncentruje się na rozwiązaniach ekonomicznych. Patrick Pelata zapewnia, że Dacia nie popełni błędu zmiany pozycjonowania w górę każdej nowej generacji modelu i pozostanie wierna cechom, którym zawdzięcza sukces „szczególnie w tych segmentach, gdzie klient zanim wyda złotówkę, obejrzy ją dokładnie z każdej strony”.

PODSUMOWANIE - Jak widać, dobry pomysł na biznes to gwarancja sukcesu. Oferując przystępne cenowo modele w kolejnych segmentach rynku, Dacia trafia w gusta klientów, którzy od samochodu oczekują praktyczności, niezawodności, gwarancji mobilności i niskich kosztów eksploatacyjnych.