W stolicy nie ma już "czarnych punktów", bo nastała jasność. Energooszczędne oprawy LED ma już ponad 76 tys. stołecznych latarni. Efekty projektu wymiany oświetlenia ulicznego, który rozpoczął się w 2020 r., widać już "gołym okiem" i to w kilku dziedzinach – drastycznie spadła nie tylko liczba ofiar wypadków, ale też ślad węglowy i rachunki za prąd.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.

Warszawa świeci przykładem i oszczędza 36 mln zł rocznie

W ramach programu wymiany oświetlenia stolica Polski zainstalowała 47,7 tys. nowoczesnych LED-owych opraw SAVA. Od zwykłych diodowych latarni różnią się tym, że emitują jaśniejszą, ale bardziej skupioną wiązkę, która redukuje zjawisko zanieczyszczenia światłem. Dzięki wymianie Warszawa oszczędza rocznie 36 mln zł i emituje o blisko 23 t CO2 mniej.

W najbliższych miesiącach planowane jest zastąpienie kolejnych kilkudziesięciu tysięcy tradycyjnych opraw (warszawska infrastruktura składa się ze 122 tys. opraw). Wymiana pozwoli na jeszcze większe obniżenie rachunków i poprawę widoczności w kolejnych miejscach. To jednak nie wszystko, bo miasto chce stworzyć system inteligentnego oświetlenia i wykorzystać latarnie jako czujniki i mierniki.

Inteligentne warszawskie latarnie będą nie tylko świecić

Nowoczesne latarnie mają przede wszystkim doprowadzić do zrealizowania tzw. wizji zero, czyli doprowadzenia do sytuacji, w której na stołecznych drogach nie będzie żadnych ofiar śmiertelnych. Urządzenia SAVA dają jednak więcej możliwości, z których chce skorzystać ratusz.

Program wymiany tradycyjnych opraw latarni na LED-owe przynosi efekty Foto: ZDM Warszawa
Program wymiany tradycyjnych opraw latarni na LED-owe przynosi efekty

Dzięki nowym oprawom może powstać inteligentny system zaawansowanej zdalnej kontroli ulicznego oświetlenia pozwalający np. na dobieranie natężenia światła do warunków. Co więcej, "smartlatarnie" mają stać się rdzeniem miejski sieci 5G, mierzyć natężenie ruchu i zanieczyszczenie powietrza oraz informować o wypadkach. Inna funkcjonalność to ładowanie miejskich rowerów i hulajnóg, którą zapowiedział już Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie. Prace są w toku.