- Kierowca z Niemiec zaparkował BMW przed domem zamiast w garażu, co skutkowało kradzieżą pojazdu.
- Ubezpieczyciel obniżył odszkodowanie o 40 proc. z powodu naruszenia warunków polisy wymagających parkowania w garażu.
- Sąd Okręgowy w Magdeburgu uznał decyzję ubezpieczyciela, ale zmniejszył obniżkę odszkodowania do 30 proc.
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Zakład ubezpieczeniowy, z którym zawarto polisę autocasco na samochód, zdecydował o wypłacie jedynie 70 proc. należnego odszkodowania. Dlaczego? Powodem były warunki umowy. Sprawa trafiła przed Sąd Okręgowy w Magdeburgu, który podtrzymał decyzję ubezpieczyciela, choć nieco ją złagodził.
Poznaj kontekst z AI
Dlaczego ubezpieczyciel obniżył wypłatę odszkodowania za skradzione auto?
We wrześniu 2017 r. mąż poszkodowanej kobiety zaparkował BMW serii 5 przed garażem swojego domu. Następnego ranka samochodu już nie było. Auto, którego wartość odtworzeniowa wynosiła około 19,8 tys. euro, było leasingowane lub kredytowane (nie sprecyzowano) oraz oczywiście objęte ubezpieczeniem AC. Problem w tym, że zgodnie z warunkami polisy, pojazd miał być parkowany w godzinach nocnych w zamkniętym garażu. Na tej podstawie wyliczono wysokość składki ubezpieczeniowej (zapewne odpowiednio niższej).
Ubezpieczyciel uznał, że rażące niedbalstwo w postaci pozostawienia pojazdu poza garażem zwiększyło ryzyko kradzieży i było rażącym naruszeniem warunków umowy. W efekcie zdecydował o obniżeniu wypłaty odszkodowania aż o 40 proc.
Poszkodowana naruszyła warunki umowy autocasco
Poszkodowana kobieta nie zgodziła się z decyzją ubezpieczyciela i skierowała sprawę do sądu. Sąd Okręgowy w Magdeburgu przyznał rację ubezpieczycielowi w kwestii naruszenia warunków umowy. Zgodnie z wyrokiem parkowanie pojazdu przed garażem, mimo wyraźnego zobowiązania do wstawiania go do środka, stanowiło rażące niedbalstwo.
Jednak sąd uznał, że obniżenie odszkodowania o 40 proc. było zbyt surowe. W rezultacie zdecydowano o zmniejszeniu tej kwoty do 30 proc. Oznacza to, że poszkodowana musiała pokryć prawie sześć tys. euro z własnej kieszeni.
Sprawa ta jest doskonałym przykładem na to, jak istotne jest przestrzeganie warunków umowy ubezpieczeniowej. W przypadku autocasco zapisy dotyczące sposobu parkowania pojazdu mogą mieć kluczowe znaczenie przy wypłacie odszkodowania. Warto pamiętać, że nawet drobne uchybienia, takie jak nieparkowanie w garażu, mogą zostać zakwalifikowane jako rażące niedbalstwo, co skutkuje obniżeniem świadczenia. Zaleca się dokładne zapoznanie z warunkami polisy i ich przestrzeganie.
Opisywana sytuacja wydarzyła się w 2017 r. Wyrok w tej sprawie zapadł w 2018 r., ale jego przesłanie pozostaje aktualne i jest przestrogą dla pozostałych kierowców.