Duży, luksusowy SUV w wersji z hybrydą plug-in ma zasięg na prądzie grupo przekraczający sto kilometrów!
- W ofercie klasyczne, potężne V8 o mocy 530 koni mechanicznych oraz sześciocylindrowe wersje spalinowo-elektryczne
- Kabina jest cudem rzemiosła i nie dość, że wygląda obłędnie, to jeszcze zapewnia ogromną przestrzeń w wersji z przedłużonym rozstawem osi
- Na pokładzie całe zastępy elektronicznych asystentów i ciekawych rozwiązań, w tym zintegrowany Amazon Alexa oraz głośniki wyciszające hałas zamontowane w zagłówkach foteli
Rzadko tak robimy, ale tym razem zaczniemy od cytatu, który nakreśli wszystko, co potem napiszemy. Oto on: „Nowy Range Rover łączy zaawansowane podzespoły z pionierskim zestawem technologii cyfrowych i oprogramowania, a wszystko to stało się możliwe dzięki naszej zaawansowanej architekturze elektrycznej.
Ten skok naprzód przenosi Range Rovera ze świata mechaniki do ekosystemu mechatronicznego, oferującego intuicyjną jazdę. Nasz nowy, zintegrowany system kontroli podwozia jest głównym przykładem tej filozofii i koordynuje predykcyjne oraz reaktywne technologie, czyniące nowy pojazd najbardziej komfortowym i zwinnym Range Roverem, jaki został kiedykolwiek wyprodukowany” - powiedzieał Rory O'Murchu, dyrektor linii modelowej Jaguar Land Rover.
Może to zabrzmiało trochę skomplikowanie, ale nowy Range Rover taki właśnie jest: z jednej strony przyjazny użytkownikowi i rozleniwiający luksusem, a z drugiej korzystający z zaawansowanych technologii na każdym kroku. Kierowca i pasażerowie samochodu nie muszą mieć o tym pojęcia, a jednak tysiące linijek kodu programistycznego w każdej milisekundzie dbają o ich komfort, tak jak w naturze miliardy, biliony istnień współtworzą ogólny ekosystem i homeostazę.
Zanim opowiemy Wam o technologiach napędowych, które łączą potężną moc, dającą pewność i poczucie bezpieczeństwa, popatrzmy na te technologie, które pozwoliły nowemu Range Roverowi stać się takim obiektem sztuki użytkowej, jakim widzicie go na zdjęciach. Popatrzcie na charakterystyczny tył samochodu z elementami w kolorze połyskującej czerni. Widzicie tam gdzieś tylne światła? A one tam są — zapewniamy — to pierwsze na świecie ukryte tylne światła LED, widoczne tylko wtedy, gdy są używane. Wyłączone stapiają się z czarną kompozycją listwy pokrywy bagażnika samochodu.
Widzicie ten piękny, smukły dach? Jak to możliwe, że ma tak gładką powierzchnię i nie ma na nim typowych dla przemysłu samochodowego listew, łączących boki samochodu (chodzi o ramę otworów drzwiowych) z połacią dachu? Otóż gładkie poszycie dachu, pozbawione tych listew maskujących, komponuje się tak harmonijnie z designem samochodu dzięki laserowemu procesowi spawania.
Gładka powierzchnia boków nadwozia była z kolei możliwa do osiągnięcia dzięki wsuwanym w drzwi klamkom. Ukryte elementy i duże powierzchnie umacniają wrażenie spójnej, solidnej bryły, jednocześnie poprawiając własności aerodynamiczne, wpływające na emisję spalin — do tych elementów zalicza się także niemal idealnie gładka względem elementów metalowych powierzchnia szyb.
Reflektory to z kolei przykład sztuki estetycznej połączonej z najwyższych lotów inżynierią: tajemnicze, ciemne klosze kryją 1,2 miliona mikroluster, które potrafią wyciemniać wybrane fragmenty drogi przed samochodem tak, aby możliwa była jazda na światłach drogowych bez oślepiania innych uczestników ruchu. System jest tak zaawansowany i szybki, że potrafi śledzić na raz aż 16 obiektów!
Rodzina modeli Range Rovera to ponad pięćdziesięcioletnie dziedzictwo pionierskich innowacji, które w komfortowej kabinie zapewniają dziś łączność ze światem w czasie rzeczywistym. Nie z otoczeniem — z całym światem. I tak mamy tutaj integrację z serwisami Spotify i Amazon Alexa, a także bezprzewodowe interfejsy Apple Carplay i Android Auto.
Technologia e-SIM oznacza software'ową kartę SIM, zintegrowaną z multimediami samochodu, udostępniającymi hotspot Wi-Fi do połączenia z nawet ośmioma urządzeniami. Wygodny dostęp do licznych systemów multimedialnych samochodu zapewniają 13-calowy ekran dotykowy oraz aż osiem gniazd do ładowania USB typu C, a uzupełnieniem jest bezprzewodowe ładowanie i wzmacnianie sygnału smartfona.
Wzornictwo, ergonomia i materiały użyte do wykończenia kabiny nowego Range Rovera mogą stanowić odrębny obiekt sztuki użytkowej, który można docenić niezależnie od pozostałych parametrów samochodu i czytelnicy Auto Świata, głosujący w plebiscycie Moto Awards 2021, z pewnością to zauważyli. Wyrafinowane desenie i najwyższej jakości materiały umożliwiły stworzenie przestrzeni jednocześnie przyjaznej i luksusowej. Do wykończenia wnętrza wykorzystano zaawansowane materiały, a naturalne forniry drewniane wraz z metalowymi detalami to symbol najwyższej precyzji wykonania.
Dzięki wariantowi z 7 miejscami dla dorosłych i wydłużonym rozstawem osi w kabinie nowego Range Rovera powstaje ogromna, ale zarazem – z punktu widzenia każdego pasażera – intymna przestrzeń. W każdym z trzech rzędów siedzeń pasażerowie mogą cieszyć się tapicerką skórzaną, którą pokryte są ogrzewane siedzenia. Miejsca są także wyposażone w elektryczną regulację. O ciszę, komfort i spokój w kabinie dbają…
Tutaj znowu musimy sięgnąć do technologii. Architektura platformy podwoziowej MLA-Flex (Mixed-metal Modular Longitudinal Architecture – wielomateriałowa, modułowa architektura dla wzdłużnych zespołów napędowych) wykorzystuje różne materiały (m.in. wysokowytrzymałą stal i aluminium), zapewniając wysoką sztywność pozwalającą ograniczyć hałas. Bardzo ograniczyć – w nowym Range Roverze zredukowano jego poziom aż o jedną czwartą!
Co więcej, nowy system audio Meridian Signature Surround wyposażono w funkcję redukcji hałasu Active Noise Cancellation nowej generacji, realizowaną przez pierwsze na świecie głośniki zagłówkowe, tworzące intymne strefy ciszy. W połączeniu z aminowanymi szybami z izolacją akustyczną pozwalają one uczynić samochód jedynym w swoim rodzaju miejscem wyciszenia i odpoczynku.
Wspomniana platforma MLA-Flex pozwoliła w pełni wykorzystać doświadczenia marki Land Rover w rozwoju napędu na cztery koła oraz napędów hybrydowych. Zwieńczeniem gamy jednostek napędowych jest nowy silnik 4.4 V8 o mocy aż 530 koni mechanicznych, zdolny generować maksymalny moment obrotowy o wartości 750 Nm. W efekcie potężny, luksusowy SUV przyspiesza do 100 km/h w zaledwie 4,6 sekundy, przynosząc prestiż, satysfakcję, bezpieczeństwo podczas wyprzedzania oraz przyjemność z jazdy. W nowoczesnym aucie, będącym ikoną technologii, nie mogło zabraknąć napędu hybrydowego.
I tak hybryda typu MHEV (tzw. miękka hybryda) potrafi przechwytywać część energii traconej podczas hamowania dla zwiększenia efektywności cykli hamowania i rozpędzania samochodu, szczególnie podczas jazdy miejskiej. Z kolei hybryda typu PHEV (plug-in, czyli ładowana z zewnętrznego źródła prądu) posiada bardzo dużą (aż 38,2 kWh pojemności akumulatora) baterię trakcyjną, zapewniającą zasięg w trybie elektrycznym sięgający 113 km.
To wynik, dla którego trudno znaleźć odpowiednik wśród konkurencji, nawet jeżeli weźmiemy pod uwagę auta różnej wielkości i o różnej masie. Baterię można naładować od zera do 80 procent w mniej niż godzinę za pomocą szybkiej ładowarki prądu stałego (DC) przy mocy ładowania 50 kW. Domowa ładowarka prądu przemiennego (AC) o mocy 7 kW naładuje rozładowany akumulator do pełna w pięć godzin. Hybryda plug-in wykorzystuje 6-cylindrowy, trzylitrowy silnik benzynowy oraz 143-konny silnik elektryczny.
I na koniec – chyba najważniejsza kwestia. Mimo niewątpliwego technicznego zaawansowania nowy Range Rover to nadal Land Rover, któremu możesz zaufać. Jego mocne nadwozie opracowano przy wykorzystaniu komputerowo wspomaganego projektowania, wykonując 260 tys. cyfrowych testów. Prototypowe auta pokonały 1,2 miliona kilometrów. I można do tego dodać dekady doświadczenia w projektowaniu luksusowych samochodów, właściwe brytyjskiej marce.