Dzisiaj, czyli we wtorek 28 maja, drogowcy zmienili organizację ruchu na blisko 600-metrowym odcinku zakopianki. Objazdy zostały wytyczone w rejonie budowy nowego węzła Myślenice, gdzie zgodnie z planem ma zostać wybudowany wiadukt. Jeśli ktoś wybiera się na długi weekend na Podhalu, musi liczyć się z korkami wydłużającymi czas przejazdu.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoKorki na zakopiance na wysokości Myślenic
Jak poinformował krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), zmiana organizacji ruchu będzie polegała na zwężeniu obu pasów ruchu w każdym kierunku. Prawy będzie miał teraz 3,25 m szerokości, a lewy już tylko 2,75 m. Po tym drugim będą mogły poruszać się pojazdy o maksymalnej szerokości 2,2 m, zaś na całym przebudowywanym odcinku będzie obowiązywać ograniczenie prędkości do 50 km/h.
To nie koniec utrudnień. Oprócz zwężenia jezdni w obu kierunkach drogowcy zamknęli dwie drogi lokalne poprowadzone od ul. Sobieskiego. Mieszkańcy będą musieli poruszać się tutaj objazdami, co dodatkowo zwiększy ruch na zakopiance.
Zakopianka teraz stanie, żeby później poprawić płynność ruchu
Przebudowa tego odcinka ma na celu poszerzenie jezdni w obu kierunkach i zlikwidowanie skrzyżowania z sygnalizacją świetlną. Zamiast niego zakopianka zostanie poprowadzona wiaduktem, a na ul. Sobieskiego powstanie rondo, z którego kierowcy będą mogli wjechać na DK7. Innym nowym obiektem infrastruktury będzie kładka dla pieszych i rowerzystów w rejonie dawnego cmentarza żydowskiego.
Inwestycja realizowana przez firmę Banimex została wyceniona na 56 mln zł. Według informacji przekazanych przez GDDKiA budowa nowego węzła ma zakończyć się po 18 miesiącach, jednak w ten okres nie zostały wliczone przerwy zimowe (grudzień-marzec). Wykonawca chce przekazać gotowy węzeł najpóźniej pod koniec 2025 r.