Auto Świat Wiadomości Aktualności Ostatni samochód Krzysztofa Krawczyka nieźle zmodyfikowano. Cena robi wrażenie

Ostatni samochód Krzysztofa Krawczyka nieźle zmodyfikowano. Cena robi wrażenie

Autor Sylwia Czerniak
Sylwia Czerniak

Krzysztof Krawczyk przez lata wyjeżdżał w wiele tras koncertowych po Polsce. Artysta stawiał na busy Mercedes Sprinter, które były specjalnie modyfikowane, by sprostać jego oczekiwaniom i zapewnić mu maksymalny komfort w podróży.

Wyposażenie koncertowego busa Krzysztofa Krawczyka robiło duże wrażenie
Grzegorz Michałowski/PAP/buscentrum.pl / PAP
Wyposażenie koncertowego busa Krzysztofa Krawczyka robiło duże wrażenie
  • Ostatni z samochodów, którym się poruszał Krawczyk, został wyprodukowany w 2012 r.
  • Pomimo upływu lat, w chwili jego wystawienia na aukcję w roku 2021, cena wynosiła blisko 200 tys. zł
  • W pojeździe znalazło się nie tylko łóżko, przebieralnia czy barek, lecz także multimedialne centrum rozrywki
  • Więcej motoryzacyjnych newsów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Krzysztof Krawczyk na kilka miesięcy przed swoją śmiercią ogłosił, że kończy z wyjazdami w trasy koncertowe. Zdecydował się na sprzedanie samochodu, który służył mu przez lata. Mowa tu o busie Mercedes Sprinter 519 CDI z 2012 r. Zgodnie z doniesieniami "Dziennika Łódzkiego" samochód pierwszy raz zarejestrowano w połowie 2013 r., a w chwili wystawienia go na sprzedaż miał 196 tys. km na liczniku.

Mercedes Krzysztofa Krawczyka był napędzany silnikiem diesla (3.0 l) o mocy 190 KM i chociaż na zewnątrz nie wyróżniał się zbytnio od innych pojazdów tego typu, to w środku robił spore wrażenie dzięki zastosowanym w nim modyfikacjom i udogodnieniom, które powstały z myślą o specyficznych potrzebach gwiazdora.

Auto Krawczyka można było oglądać w Wejherowie w firmie Buscentrum:

Ostatni bus koncertowy Krzysztofa Krawczyka
Ostatni bus koncertowy Krzysztofa KrawczykaBuscentrum.pl

Krzysztof Krawczyk lubił komfortowe busy. Ostatni z nich kupił w 2013 r.

W środku busa zamontowano obrotowe fotele, które obito skórą oraz łóżko z podniesionym oparciem, które gwarantowało wytchnienie w trudach trasy.

Ostatni bus koncertowy Krzysztofa Krawczyka
Ostatni bus koncertowy Krzysztofa KrawczykaBuscentrum.pl

Nad fotelami, pomiędzy którymi zainstalowano funkcjonalny stolik, wygrawerowano napis "Krzysztof i Ewa". Co ciekawe, z graweru skorzystano również na przyciemnianej szybie nieopodal łóżka artysty, gdzie umieszczono też podobizny Krzysztofa Krawczyka i jego małżonki.

Ostatni bus koncertowy Krzysztofa Krawczyka
Ostatni bus koncertowy Krzysztofa KrawczykaBuscentrum.pl

Na pokładzie ostatniego Mercedesa Sprintera Krzysztofa Krawczyka nie zabrakło również przebieralni, lustra, barku z bufetem, stacji multimedialnej z DVD oraz 32-calowego telewizora, kilku 7-calowych monitorów i nagłośnienia ze wzmacniaczem. To one zmieniały pojazd w prawdziwe centrum rozrywki.

Ostatni bus koncertowy Krzysztofa Krawczyka
Ostatni bus koncertowy Krzysztofa KrawczykaBuscentrum.pl

W busie znalazło się również miejsce na klimatyzację i ogrzewanie postojowe, które bez wątpienia podnosiło komfort, tempomat, nawigację GPS, komputer pokładowy i elektrycznie sterowane szyby.

Ostatni bus koncertowy Krzysztofa Krawczyka
Ostatni bus koncertowy Krzysztofa KrawczykaBuscentrum.pl

Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Stan pojazdu w ofercie w serwisie otomoto został określony jako bardzo dobry.

Ostatni bus koncertowy Krzysztofa Krawczyka
Ostatni bus koncertowy Krzysztofa KrawczykaBuscentrum.pl

Po tym, jak Krzysztof Krawczyk zmarł, w mediach pojawiły się pogłoski, jakoby do sprzedaży miało dojść już po jego śmierci, do czego odniósł się jego wieloletni menadżer, Andrzej Kosmala, który we wpisie na Facebooku napisał:

Ile jeszcze razy mam prostować: Mercedes Sprinter Krzysztofa został sprzedany jeszcze za jego życia!

Ostatni bus koncertowy Krzysztofa Krawczyka
Ostatni bus koncertowy Krzysztofa KrawczykaBuscentrum.pl

Pochodzący z 2012 r. samochód Krzysztofa Krawczyka nie był pierwszym, z którego korzystał. W 2007 r. serwis Łódź nasze miasto poinformował, że gwiazdor otrzymał również Sprintera od swej żony i jej matki, Klementyny. Samochód był podarkiem na 61 urodziny artysty i miał zostać pokazany dziennikarzom, jednak nie dotarł do Łodzi, gdyż został odesłany do dilera, by ten dokonał w nim dodatkowych przeróbek. Krzysztof Krawczyk w rozmowie z serwisem przyznał, że nie potrafił określić finalnej wartości busa, gdyż chciał, by zastosowano w nim liczne modyfikacje. Jak mówił:

Wzmocnione zostanie zawieszenie, a w środku zmieści się wygodna garderoba i kanapa. Oprócz tego będzie telewizor i barek. Zamówiłem też przyciemniane szyby. Cieszę się, że w samochodzie będę mógł swobodnie stanąć bez schylania głowy. Bardzo mi na tym zależało.

Ostatni bus koncertowy Krzysztofa Krawczyka
Ostatni bus koncertowy Krzysztofa KrawczykaBuscentrum.pl
Autor Sylwia Czerniak
Sylwia Czerniak