Nasz czytelnik przesłał zdjęcia z podróży do Poznania. Pan Krystian jechał z centralnej Polski, więc wybrał autostradę A2. Od Konina ta droga jest płatna i zarządza nią spółka Autostrada Wielkopolska. Kierowcę zszokowały kwoty, które musiał zapłacić na bramkach — w jego przypadku na dwóch punktach poboru: Konin i Września.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Polak ofiarą nowych przepisów. Szybko jechał, szybko stracił samochód
Jak informowaliśmy wcześniej, od 11 marca obowiązują nowe, wyższe stawki opłat na koncesyjnym odcinku autostrady A2. Pan Krystian przy każdym szlabanie musiał zapłacić 32 zł, czyli w sumie 64 zł.
W obie strony daje to kwotę 128 zł. W wielu przypadkach to więcej niż koszt paliwa potrzebnego do przejechania dwa razy tego niespełna stukilometrowego odcinka.
Podczas ogłoszenia nowego cennika przedstawiciele Autostrady Wielkopolskiej S.A. tłumaczyli, że wysokość stawek ustalana jest na podstawie realnych kosztów utrzymania trasy, kosztów obsługi finansowania, remontów i jej modernizacji oraz realizacji wieloletniego planu inwestycyjnego. Spółka nie otrzymuje żadnego dofinansowania od strony publicznej, więc koszty ponoszą tylko kierowcy z niej korzystający.
Płatne polskie autostrady są rekordowo drogie
Koncesyjne odcinki autostrad w Polsce są bardzo kosztowne. Na przeciwległym biegunie są Niemcy, gdzie wszystkie autostrady są darmowe dla kierowców aut osobowych, a np. w Szwajcarii roczna winieta kosztuje 40 franków (ok. 180 zł, w zależności od kursu).
Tymczasem koszt przejazdu całą płatną A2 z Konina do Świecka (ponad 250 km) kosztuje aż 114 zł.
- Przeczytaj także: Szybki test ze znaków drogowych. Mniej niż 10/15 i nie wsiadasz za kółko
Równie drogo jest na południu Polski, czyli A4 prowadzącej z Katowic do Krakowa. Przejazd płatnego odcinka Autostrady Małopolskiej (ok. 50 km) kosztuje 32 zł (dwa razy po 16 zł).
Obecnie (na pewno do 31 grudnia 2024 r.) kierowcy aut osobowych i motocykli są zwolnieni z opłat na koncesyjnej autostradzie A1 (Amber One). Normalnie przejazd z okolic Torunia do obwodnicy Trójmiasta (ok. 150 km) kosztuje niespełna 30 zł.