Ludzie mają bardzo wiele pomysłów na to, jak uniknąć odpowiedzialności za swoje przewinienia. Policjanci w swojej pracy często spotykają się z niecodziennym zachowaniem osób kontrolowanych.

Tak też było w tym przypadku. W miniony weekend podczas przeprowadzania kontroli drogowej policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w Kołobrzegu napotkali na Fiata, którym podróżowało dwóch mężczyzn. Samochód stanął w wyznaczonym przez funkcjonariuszy miejscu, a wtedy kierowca z pasażerem zaczęli się zamieniać miejscami na oczach policjantów. Mężczyźni byli przekonani, że mundurowi nie zauważą trzęsącego się samochodu i tego, co się dzieje w środku. Nic w tym dziwnego, bowiem obaj panowie byli pod wpływem alkoholu. Zarówno jeden, jak i drugi “wydmuchali” ponad 1,5 promila alkoholu. Nawet gdyby zamiana zakończyła się powodzeniem, to i tak jeden z pasażerów skończyłby źle.

Na szczęście konsekwencje poniesie osoba, która kierowała samochodem. Wylądowała ona w policyjnym areszcie i grozi jej teraz do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.