Auto Świat Wiadomości Aktualności Policjant na urlopie musiał interweniować. Tego widoku nie mógł zignorować

Policjant na urlopie musiał interweniować. Tego widoku nie mógł zignorować

Służba w policji jest szczególna, bo policjantem jest się całą dobę. Praca nie kończy się w momencie zdjęcia munduru, czy zamknięcia za sobą drzwi komendy. Policjanci czuwają na naszym bezpieczeństwem także po służbie i na urlopie.

Kierowca z butelką
Shutterstock / PBXStudio
Kierowca z butelką

Sierżant sztabowy Rafał Dunst z ogniwa patrolowo-interwencyjnego Komendy Powiatowej w Mińsku Mazowieckim, jadąc prywatnym autem po warszawskim Wilanowie, zauważył, jak kierowca sąsiedniego samochodu podczas jazdy pije piwo.

Naturalnym odruchem policjanta była natychmiastowa reakcja. Zatrzymał pojazd i uniemożliwił oddalenie się mężczyzny. Na miejsce wezwał kolegów w służbie.

Policjanci, którzy przybyli na miejsce zbadali kierowcę alkomatem. Badanie wykazało prawie półtora promila alkoholu w organizmie. 50-latkowi zatrzymano prawo jazdy, a także dowód rejestracyjny, bo okazało się, że Fiat, którym kierował, nie ma aktualnych badań technicznych. Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej Ursynów.

Autor Paweł Krzyżanowski
Paweł Krzyżanowski
Wydawca AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji