Auto Świat Wiadomości Aktualności Przejechał 60 tys. km bez wymiany oleju, aż zapalił się "check engine"

Przejechał 60 tys. km bez wymiany oleju, aż zapalił się "check engine"

Silnik Seata Leona niemal błagał o litość, ale właściciel auta przez długi czas był nieugięty. Dopiero gdy na liczniku było już 60 tys. km, użytkownik zdecydował się wreszcie wymienić olej. To, co zaczęło wydostawać się z silnika, spokojnie można by pokazać w horrorze.

Właściciel "zapomniał" wymienić olej. Aż trudno uwierzyć, co kapało z silnika
Właściciel "zapomniał" wymienić olej. Aż trudno uwierzyć, co kapało z silnikaAuto Świat/TikTok

Nie od dziś wiadomo, że jedną z podstawowych czynności obsługowych przy samochodzie jest regularna wymiana oleju w silniku. Trudno się dziwić, skoro ten specyfik pracuje w bardzo trudnych warunkach. Z czasem przedostające się do oleju opiłki metalu, ale i inne zanieczyszczenia sprawiają, że olej traci swoje pierwotne właściwości, co oczywiście negatywnie odbija się na trwałości jednostki napędowej.

W przypadku silników benzynowych większość producentów zaleca wymianę co 12 miesięcy (lub nawet co 6 miesięcy) bądź też po przejechaniu 12 lub 24 tys. km. W dieslach zazwyczaj spotykamy się z zaleceniami wymiany oleju co 15 lub 30 tys. km.

Okazuje się, że rady producentów nie są bezpodstawne, co pokazuje filmik opublikowany przez użytkownika @cundo110 na TikToku. Jak podał carscoops.com, bohaterem materiału wideo jest Seat Leon 1.8 TSI, którego właściciel przyjechał do serwisu ze świecącą się lampką "check engine". Wtedy też wyszło na jaw, że auto pokonało 60 tys. km bez wymiany oleju.

Widoczna na nagraniu czarna maź skapująca (trudno to nazwać płynięciem) spod jednostki napędowej kiedyś była olejem silnikowym. To właśnie ona prawdopodobnie doprowadziła do poważnej usterki, zmuszając właściciela do odwiedzenia warsztatu samochodowego.

Ale wbrew pozorom pokazany przypadek wcale nie jest odosobniony, bo w rzeczywistości jest jednym z wielu, co potwierdza to nagranie udostępnione na kanale Just Rolled In na YouTube. Co więcej, ten drugi materiał, znacznie obszerniejszy, pokazuje, do jakiego stanu potrafią doprowadzić swoje samochody ich użytkownicy.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków