Rajd Norwegii debiutował w tym roku w Mistrzostwach Świata. Jego kontrkandydatem do organizacji był Rajd Polski. Niestety zawody na Warmii i Mazurach przepadły, mimo starań i poparcia ze strony członka władz Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), Jacka Bartosia...

A jeśli już o Rajdzie Polski mowa - szkoda, że do Norwegii nie pojechał jego dyrektor, Grzegorz Gac. Może nie było podczas imprezy fajerwerków organizacyjnych, ale nie warto oszczędzać na wszystkim - można zawsze się czegoś nowego nauczyć, podpatrzeć...

Pierwsze wrażenie z nowego rajdu to KIBICE! Mimo nie najlepszej (a nawet chwilami wręcz fatalnej) pogody, były ich setki tysięcy. Wszędzie. Przez trzy, a właściwie cztery dni trwał wielki piknik. Norwegowie są zdecydowanie bardziej rozrywkowi od Szwedów, lubią sobie pośpiewać, pośmiać się. Nie żałowali gardeł! I dobrze się stało, że obaj bracia Solbergowie dojechali do mety w czołówce. To wielka nagroda dla tych, którzy przyjechali z najodleglejszych zakątków kraju, aby zobaczyć ich w akcji, pomachać czerwoną flagą z krzyżem. Smutno to powiedzieć, ale Norwegia rzeczywiście zdecydowanie bardziej zasłużyła na rajd niż Polska...

Rywalizacja na trasie od początku była interesująca. Po zwycięstwie Marcusa Grönholma, na pierwszym odcinku specjalnym wydawało się, że powtórzy się scenariusz sprzed tygodnia - Fin znów odniesie pewny sukces. A jego głównym będzie Sebastien Loeb. Mistrz Świata, gdy tylko trafiał z doborem opon w Szwecji, potrafił nawiązać z Finem wyrównaną rywalizację...

O rzeczywiście Loeb był szybki. Ale zaskakująco szybki, najszybszy był Mikko Hirvonen. Trzeci w Szwecji tym razem pokazywał wielką klasę. Po pierwszym etapie wielu obserwatorów nie wierzyło jednak w jego końcowy sukces. Wydawało się, że Mikko nie wytrzyma wielkiej presji: w pewnym momencie popełni błąd naciskany przez utytuowanych rywali.

Stało sie tymczasem inaczej. Być może przyczyniły sie do tego błędy Sebastiena Loeba - zwiedzanie raz po raz zasp. Gdy Francuz wypadł z czołówki, Mikko miał już tylko jednego rywala. Tymczasem Marcus rozczarowywał od początku. Pierwszego dnia można to było wytłumaczyć gorszym samopoczuciem. Drugiego dnia było jednak już widać, że tym razem coś z byłym Mistrzem Świata coś jest nie tak. Nie popełniał błędów, ale raz po raz uzyskiwał gorsze czasy od rywala. A gdy postawił wszystko na jedną kartę i zaczął wygrywać, okazało się, że przegrywający Mikko traci bardzo niewiele i różnica praktycznie sie nie zmienia....

Widać było, że sytruacja nie jest komfortowa dla Marcusa. W ostatnim dniu próbował się zasłaniać Malcolmem Wilsonem, ale prawda jest taka, że tego rajdu nie był w stanie wygrać. Hirvonen był lepszy i odniósł w pełni zasłużony sukces.

Po raz pierwszy od 1979 roku Ford odniósł tak spektakularny sukces - opanował całe podium i nie tylko... Ale nie oznacza to wcale, że Citroën się podda! C4 jest bez wątpienia konstrukcją nowocześniejszą niż Focus 06. Dublet w Monte Carlo udowodnił, że na asfaltach "Francuz" jest wyraźnie szybszy. Ale C4 sprawdził się też na luźnej nawierzchni, zarówno w Szwecji jak i Norwegii. Na asfaltach atutem Citroën Sport będzie Dani Sordo. Młody, utalentowany i bardzo szybki!

W zimowych warunkach Sebastien Loeb był osamotniony. Prawdą jest, że jest jedynym kierowcą w historii spoza Skandynawii, który potrafił wygrać Rajd Szwecji. Gdy Marcus Grönholm rozpoczynał swoja karierę w Mistrzostwach Świata był mistrzem w jeździe po luźnych nawierzchniach. Postępy poczynione na asfaltach przyniosły mu szacunek fachowców i kibiców. Ale Marcus nigdy nie błyszczał w Katalonii czy na Korsyce.

Sebastien odwrotnie - wypłynął jako superspecjalista w jeździe po asfaltach. Nic w tym dziwnego, narajdował się przecież w swojej ojczyźnie po krętrych, górskich odcinkach. Ale w szybkim tempie stał się jeszcze bardziej uniwersalny niż Fin, czego dowodem była właśnie wspomniana Szwecja...

W ostatnich latach Loeb wygrywał mistrzostwa zdecydowanie. Ciekawe jak będzie w tym sezonie? Bo Grönholm wydaje się być mocniejszy niż przed rokiem. To już schyłek jego kariery, sam wspomina coraz częściej o jej zakończeniu. Czy potrafi pokonać Loeba? Wiele zależeć będzie także od samochodu. Ford zapowiada nową wersję, ale dopiero za kilka miesięcy...

Do kolejnej eliminacji, Rajdu Meksyku pozostało jeszcze sporo czasu. Jest pewne, że oba zespoły go nie zmarnują - zapowiadają się liczne testy.

A wracając do Rajdu Norwegii. Niespodzianek nie było. Zaskakująco jednak wielu znanych zawodników popełniło błędy. Gardemeister wycofał się po dwóch etapach, z tyłu jechał Atkinson. Ostatni odcinek okazał się fatalnym dla Stohla i Ponsa. Leb zajął 14 miejsce, ratując punkt do klasyfikacji zespołowej. Prawdą jest, że pogoda - chwilami intensywne opady śniegu czy gęsta mgła, nie ułatwiały zawodnikom zadania... Pierwsza "ósemka" w rajdzie dała się przewidzieć. Już jednak punktowane miejsce jana Kopeckyego w wysłużonej Skodzie Fabii WRC jest pewnym zaskoczeniem, choć Czech w tym sezonie jest w życiowej formie. Miejsca mniej w sumie znanych Norwegów - Dalsjo i Mikkelsena w "dziesiątce" - dziwić też nie mogą. Oni jechali u siebie, a wspomniani wyżej kandydaci do zdobywania punktów popełniali błędy...

I jeszcze kilka słów o JRC. P.-G. Andersson obronił się przed Patrikiem Sandellem. Jego Suzuki Swift S1600 okazał się szybszy od Renault Clio R3. Ale debiut tego ostatniego był doskonały. Druga pozycja w stawce, duża przewaga nad konkurentami - to dobrze wróży! Model Clio S 1600 okazał sie gorszy, nie podjął rywalizacji także Citroën C2 GT. Zobaczymy jak będzie w następnych eliminacjach.

W Norwegii Polacy nie startowali. Michał Kościuszko, zgłoszony do JRC, przyjechał jedynie na rekonesans. Stwierdził bowiem wcześniej, że w zimowych warunkach nie czuje się najlepiej i nie ma szans na punkty. Z nowym pilotem, Maciejem Szczepaniakiem zobaczymy go we wszystkich pozostałych rundach...

WYNIKI RAJDU NORWEGII 2007

Nr startowyKierowca (Auto) Czas1.M. HIRVONEN i J. LEHTINEN (FORD Focus RS WRC 06) 3 :28.17,0 godz.2.M. GRÖNHOLM i T. RAUTIAINEN (FORD Focus RS WRC 06) strata 9,5 s.3. H. SOLBERG i C. MENKERUD (FORD Focus RS WRC 06)3.44,6 min.4. P. SOLBERG i P. MILLS (SUBARU Impreza WRC 2006)4.01,1 min.5.J.-M. LATVALA i M. ANTTILA (FORD Focus RS WRC 06)5.30,7 min.6. G. GALLI i G. BERNACCHINI (CITROËN Xsara WRC 7.05,2 min.7. D. CARLSSON i D. GIRAUDET (CITROËN Xsara WRC)9.23,7 min.8. J. KOPECKÝ i F. SCHOVÁNEK (ŠKODA Fabia WRC)11.49,9 min.9. R. DALSJŘ i J. –O. LŘVHŘIDEN (SUBARU Impreza WRC)13.31,8 min.10. A. MIKKELSEN i O. FLÖNE (FORD Focus RS WRC 04)14.28,7 min.17. P. –G. ANDERSSON i J. ANDERSSON (SUZUKI Swift S1600)21.20,9 min.

Klasyfikacja Mistrzostw Świata Kierowców (po trzech eliminacjach):

1. Marcus Grönholm (Finlandia) - 24 pkt.;2. Mikko Hirvonen (Finlandia) - 20 pkt.;3. Sebastien Loeb (Francja) - 18 pkt.;4. Henning Solberg (Norwegia) - 11 pkt.;5. Petter Solberg (Norwegia) - 8 pkt.;6. Daniel Sordo (Hiszpania) - 8 pkt.;7. Daniel Carlsson (Szwecja) - 6 pkt.;8. Chris Atkinson (Australia) - 6 pkt.;9. Toni Gardemeister (Finlandia) - 5 pkt.;10. Jari-Matti Latvala (Finlandia) – 4 pkt.;11. Gigo Galli (Włochy) – 3 pkt.;12. Manfred Stohl (Austria) - 2 pkt.;13. Jan Kopecky (Czechy) - 2 pkt.

Klasyfikacja Producentów:

1. BP Ford WRT - 44 pkt.;2. Citroën Sport - 28 pkt.;3. Stobart VK Ford M-Sport - 16 pkt.;4. Subaru WRT - 15 pkt.;5. OMV-Kronos Citroën WRT - 14 pkt.