W zeszłym roku głośno było o Funduszu Wsparcia Kultury. Program ten przewidywał szereg wypłat dla osób z branży artystycznej i rozrywkowej, które z powodu pandemii odnotowały znaczne straty. Wyróżnionym twórcą został także raper Miłosz Borycki, znany pod pseudonimem Miuosh, którego firma mogła liczyć nawet na 2 mln zł.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Zobacz też: Zmasakrowane BMW: wypadł silnik, urwane podwozie. Sprawcy zbiegli

Mioush atakowany w Internecie z powodu 2 mln zł

Artystę spotkał silny hejt w Internecie. Muzyk w opublikowanym w sieci nagraniu wyjaśnił, że otrzymane pieniądze nie zapewniały wsparcia jemu, ale jego pracownikom.

– przekazał w opublikowanym materiale wideo Miuosh.

Zobacz też: BMW tymczasowo z ekranami dotykowymi bez... funkcji dotykowych

Nabycie nowego BMW impulsem do ataków na rapera

Jak się jednak okazuje, mimo wyjaśnień, raper wciąż jest bezpodstawnie krytykowany za wsparcie od państwa. Niedawnym impulsem do ataków na rapera był post opublikowany na Twitterze na profilu BMW Gazda Group Gliwice, który donosił, że raper wszedł w posiadanie nowego samochodu marki BMW.

– napisano w poście.

Zobacz też: Niemiecki "Frog" musi sprzedać BMW i zapłacić karę. Decyzja sądu

Post na Twitterze na profilu BMW Gazda Group Gliwice
Post na Twitterze na profilu BMW Gazda Group Gliwice

Pudelek podchwycił hejterskie komentarze pod zamieszczonym postem, które sugerowały, że artysta mógł sobie pozwolić na nabycie nowego samochodu marki BMW dzięki wsparciu państwa otrzymanego w ramach zeszłorocznego Funduszu Wsparcia Kultury.

Niewykluczone, że Miuosh dostał nowy samochód za sprawą współpracy z marką BMW.

Ładowanie formularza...