Puchar Lavera jest drużynowym turniejem tenisowym, który został utworzony przez Rogera Federera. Odbywa się on od 2017 r. i każdego roku dla zawodników, urzędników i wybranych gości Mercedes zapewniał flotę pojazdów. Nie inaczej jest w tym roku.
"Niezwykli ludzie tworzą niezwykłe rzeczy. A Roger Federer zdecydowanie należy do tej kategorii ze swoją wyjątkową osobowością i jako wybitny tenisista na szczycie. Cenimy jego sportową motywację oraz zaangażowanie kulturowe i społeczne. Prowadzimy ścisły dialog i planujemy rozwijać kolejne wspólne projekty w najbliższej przyszłości" – powiedziała Bettina Fetzer, szefowa komunikacji i marketingu w Mercedes-Benz AG. "Opracowując Laver Cup, Roger dał świeżego impulsu do sportu – robimy to od dziesięcioleci w sektorze mobilności".
EQS dla mistrza w sam raz
Twórca turnieju Roger Federer w tym roku nie może uczestniczyć w turnieju z powodu kontuzji kolana, jednak udało mu się zapozować i pojeździć Mercedesem. W ramach wspólnego działania w Szwajcarii tenisista mógł bliżej przyjrzeć się sztandarowemu modelowi EQS.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo“Jestem zdumiony. Daleki zasięg jest idealny dla mnie jako profesjonalnego tenisisty. I uwielbiam hiperekran. Wysoka interaktywność sprawia, że czujesz się związany z samochodem – dostajesz zupełnie inną bliskość. Dla mnie EQS reprezentuje nową generację pojazdów” - powiedział Federer
Puchar na cześć tenisisty
Puchar Lavera nazwany jest na cześć byłego australijskiego zawodnika, Roda Lavera, dwukrotnego zdobywcy Klasycznego Wielkiego Szlema. Odbywa się każdego roku, dwa tygodnie po wielkoszlemowym US Open. W rywalizacji bierze udział sześciu tenisistów należących do Drużyny Europejskiej i kolejnych sześciu, reprezentujących Drużynę Światową. W każdym z trzech dni turniejowych rozgrywane są cztery mecze – trzy single i jeden debel. Zwycięska drużyna zdobywa punkty za każdy mecz: jeden w piątek, dwa w sobotę i trzy w niedzielę. Do wygrania Pucharu Lavera potrzebne jest minimum 13 punktów, więc zwycięska drużyna może zostać wyłoniona dopiero ostatniego dnia.
Galeria zdjęć
1/9 
2/9 
3/9 
4/9 
5/9 
6/9 
7/9 
8/9 
9/9 