Lubisz prowadzić? Uwielbiam. Lubię mocniej docisnąć pedał gazu, nieco ostrzej wejść w zakręt. Prowadzenie samochodu daje mi mnóstwo frajdy.

Jaki był Twój pierwszy samochód?Standardowo maluch, pięcioletni samochód dostałem od ojca w prezencie, kiedy zrobiłem prawo jazdy. Zimą zamarzały zamki, więc nie zamykałem samochodu. Zapłon był na taką wajchę przy siedzeniu, pękała linka, więc jak każdy właściciel malucha woziłem ze sobą kij od szczotki. Trzeba było z tyłu otworzyć maskę i tam wsadzić ten kij i zapalić malucha. Dość nieporęczna sprawa.

Jakie masz doświadczenia z Polską policją? Nie jest np. tak, że jak Cię zatrzymają mówią, że mandatu nie będzie, ale w zamian chcą numer telefonu do playmate grudnia?Bycia rozpoznawalnym czasem pomaga, ale zdecydowanie częściej utrudnia kontakt z policją. Wydaje mi się, że ze zwykłej zawiści chcą pokazać kto jest władzą i jak mogą mnie udupić. Jednak gorsze doświadczenia, niż z policją mam ze strażą miejską. Żeby daleko nie szukać przykładów: dzisiaj pod redakcją zaparkowałem na dosłownie 5 minut, niby na miejscu niedozwolonym. Wyszli Panowie, totalne chamy wlepili mi 600 zł kary. Jak to sami określili - "za dyskusję z władzą", a ja zwyczajnie z nimi chciałem porozmawiać, jak każdy kierowca.

Co Cię najbardziej denerwuje na polskich drogach?Nieumiejętność jeżdżenia. Chamstwo i cwaniactwo też, ale na pierwszym miejscu stawiam jednak brak umiejętności. Podam prosty przykład. W Paryżu na Arce de Triomphe Etole (sześciopasmowe rondo wokół łuku triumfalnego przyp. red.) wszyscy jeżdżą w kilku-kilkunastocentrymetrowych odstępach od siebie. Nie wyobrażam sobie, żeby takie rondo mogło stanąć w Polsce. Po 20 minutach byłaby tragedia. Ja nie wiem, co się na tych egzaminach robi. Sprawdzają znajomość jakichś kretyńskich szczegółowych przepisów, a tak naprawdę nie uczą normalnej jazdy. Klasyczna historia jest taka, że co trzeci kierowca nie potrafi skręcić w lewo ani włączyć się do ruchu, paranoja! Tacy niedouczeni kierowcy tworzą nieprzewidywalne sytuacje na drogach.

Rozmawiał Michał NiezgodaŹródło: Autogaleria.pl