- Policja zatrzymała 39-letniego kierowcę będącego w stanie kompletnego upojenia alkoholowego
- Mężczyzna miał trzy promile alkoholu w organizmie i złamał już pięciokrotnie zakaz prowadzenia pojazdów
- Sąd uznał, że może odpowiadać z wolnej stopy, mimo trzech dożywotnich zakazów prowadzenia pojazdów
5 lutego w czwartek, policjant drogówki z Strzelec Krajeńskich, wracając do domu po służbie, zauważył niepokojące manewry busa na drodze. Niezwłocznie powiadomił o tym dyżurnego, co doprowadziło do szybkiej interwencji i zatrzymania pojazdu w miejscowości Gościmiec. Badanie alkomatem potwierdziło najgorsze obawy – kierowca miał w organizmie aż trzy promile alkoholu.
Poszukiwany z dożywotnimi zakazami jechał pijany. Sąd nie widzi powodu do aresztu
Co gorsza to nie pierwszy raz, kiedy ten 39-latek łamie prawo w taki sposób. W przeszłości pięciokrotnie wpadł za kierowanie pojazdem po spożyciu alkoholu, a na swoim koncie ma już trzy dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo, okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez sąd.
Nie trzeba być psychologiem, żeby zrozumieć, że ten kierowca stanowi niebezpieczeństwo dla ruchu drogowego, a nakładane kary nie mają wpływu na jego postępowanie. Mimo ewidentnego zagrożenia, Sąd Rejonowy w Strzelcach Krajeńskich nie zgodził się na jego tymczasowe aresztowanie, choć prokuratura wystąpiła o taki środek zapobiegawczy wobec mężczyzny.
- Przeczytaj także: Można tu zawrócić? Kierowcy udają, że nie wiedzą, jak działa sygnalizator S-3. Mandat za mandatem
Dalej cicho przyzwalamy na łamanie prawa? Powoli zmienia się nastawienie
Decyzja ta spotkała się z niezrozumieniem i krytyką ze strony prokuratury, która złożyła zażalenie na postanowienie sądu. W rozmowie z Telewizją Gorzów, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Mariola Wojciechowska-Grześkowiak, podkreśla, że istnieje ryzyko ucieczki mężczyzny, który nie posiada stałego miejsca zameldowania ani pracy, a w przeszłości napotykano trudności w ustalaniu jego lokalizacji.
Ta decyzja jest co najmniej zaskakująca, szczególnie teraz, gdy wiele mówi się na temat kierowców jeżdżących z zakazami i na podwójnym gazie. Prawo ma się zmienić i być dużo ostrzejsze w sprawie karania takich kierowców, a policja sama bierze sprawy w swoje ręce. Komendant wojewódzki policji w Poznaniu podjął stanowcze działania mające na celu wyeliminowanie kierowców z sądowymi zakazami jazdy. Tacy kierowcy w ciągu 48 godz. są skazywani, niektórzy nawet na karę bezwzględnego więzienia.