Jak poinformowała PAP oficer prasowa kartuskiej policji sierż. Aldona Domaszk, ze wstępne ustaleń policjantów wynika, że kierujący osobowym autem na prywatnej posesji doprowadził do śmiertelnego wypadku, w którym zginęło roczne dziecko. Policjanci na tę chwilę ustalili, że wszystko wskazuje na to, że kierowca nie zauważył dziecka.

Ten nieszczęśliwy wypadek miał miejsce w sobotę 26 sierpnia ok. godz. 9 w gminie Żukowo, leżącej w powiecie kartuskim (woj. pomorskie).

Na miejscu pracują teraz policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora i techniki kryminalistyki. Policjanci przeprowadzają rozmowy z osobami, które mogą pomóc w wyjaśnieniu okoliczności zdarzenia. Zabezpieczane są również ślady i wykonywane oględziny.

Jak nieoficjalnie ustalił PAP, kierowcą był członek najbliższej rodziny dziecka. W momencie wypadku był on trzeźwy. Rodzicom dziecka została udzielona pomoc psychologiczna.