Okazuje się, że nawet tak prosta z pozoru czynność, jak załadowanie kontenera na ciężarówkę może przynieść nieoczekiwane zakończenie. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że do zdarzenia, które miało miejsce we wtorek (4 października), doszło w wyniku niefortunnego zbiegu okoliczności. Na szczęście obyło się bez strat w ludziach, chociaż sama akcja stawiania pojazdu na kołach zmusiła służby do zamknięcia ruchu w całej okolicy.
Zdjęcia z tego nietypowego zdarzenia lotem błyskawicy obiegły internet. Trafiły też na policyjny profil, gdzie pojawił się komentarz o transformerze na jednej ze stacji benzynowych koło Bratysławy. Przy okazji wiele osób zadało sobie pytanie, jak mogło do tego dojść. Widząc przyczepiony do ciężarówki w pełni załadowany kontener, część internautów uznała, że to właśnie zbyt ciężki ładunek doprowadził do przewrócenia się pojazdu.
Kolejną prawdopodobną opcją był błąd kierowcy, który mógł zapomnieć lub celowo pominąć konieczność opuszczenia przed załadunkiem specjalnych podpór. Jak informuje serwis 40ton.net, także ta teoria mijała się z prawdą, ponieważ podczas akcji ratunkowej, już po podniesieniu ciężarówki, okazało się, że kierowca właściwie zabezpieczył pojazd przed wywrotką. Wszystko wskazuje zatem na to, że przyczyną problemów był grząski teren, na którym stał kontener i na którym ustawiła się mająca go zabrać ciężarówka.
