W Zabielu (Lubelskie) doszło do tragicznego wypadku drogowego, który miał miejsce 21 listopada. Kierująca Seatem 40-latka z gminy Stoczek Łukowski, straciła panowanie nad pojazdem na śliskiej nawierzchni ok. godz. 7.30 i wpadła do przydrożnego rowu. Na szczęście kobieta i trójka dzieci, którzy znajdowali się w samochodzie, nie odnieśli obrażeń i zostali bezpiecznie zabrani z miejsca zdarzenia.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Na Seata spadł Land Rover
Kilka minut później, jadący tą samą drogą Land Roverem 67-latek, prawdopodobnie wpadł w poślizg i po zjechaniu z jezdni uderzył w drzewo, a następnie dachował, upadając na stojącego w rowie Seata. Kierujący oraz jego 67-letnia żona zostali przewiezieni do szpitala. Niestety tam mężczyzna, kierujący samochodem terenowym zmarł.
Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności i dostosowanie prędkości pojazdów do warunków panujących na drodze. Funkcjonariusze podkreślają, że zimowa aura i zmieniające się warunki na drodze wymagają od kierowców większej wyobraźni i rozwagi.
Przed nami bardzo trudne warunki na drogach
Szczególnie trzeba zwrócić uwagę na nadchodzące dni, kiedy ma dojść do krótkiego ocieplenia, przynoszącego marznące opady, powodujące gołoledź. Od rana w czwartek (23 listopada) niebezpiecznie będzie na Kujawach, Mazowszu, Podlasiu, Mazurach, Warmii oraz częściowo w woj. łódzkim i wielkopolskim. Opady mogą trwać kilka godzin, tworząc warstwę lodu do kilku milimetrów — informują Polscy Łowcy Burz.
- Przeczytaj także: Trwają żniwa drogówki. Mandaty za art. 97 KW sypią się jak śnieg
Do południa opady mają opuścić Polskę, jednak na drogach i chodnikach warunki będą fatalne, a samochody pokryją się warstwą lodu. Należy zachować bardzo dużą ostrożność podczas poruszania się po drogach i na chodnikach.
Po krótkim ociepleniu znów dojdzie do obniżenia temperatury, wróci mróz i opady śniegu.