W niedzielę wieczorem OSP w Świdnicy została poinformowana, że na parkingu przy ul. Karola Marcinkowskiego doszło do kolizji. Jeden z kierowców z dużą prędkością uderzył w zaparkowane samochody. Uszkodził aż 10 z nich. Kierowca wraz z pasażerem próbowali uciec z miejsca zdarzenia. Prowadzącego auto udało się zatrzymać mieszkańcom.
Jak ustaliło RMF FM, mężczyzna usłyszał już zarzuty jazdy po alkoholu, spowodowania katastrofy w ruchu lądowym oraz narażenia na utratę życia raz zdrowia swojego pasażera. Prokuratura ustaliła, że prowadził on z 2,5 promila alkoholu w organizmie. Kierowca przyznał się do zarzucanych mu czynów, jednak twierdzi, że nie pamięta zdarzenia.
Szacuje się, że zniszczone samochody warte były od kilku do ok. 160 tys. zł. Pasażer samochodu, który uciekł z miejsca zdarzenia, jest poszukiwany.
- Przeczytaj także: Niemieckiej policji nie udało się zatrzymać polskiego złodzieja. Czesi znaleźli odważny sposób
Źródło: OSP w Świdnicy, RMF FM