Torres mistrzem świata Red Bull X-Fighters

Ostatni przystanek serii, który odbył się na wyspie Cocatoo w Sydney wygrał Australijczyk Josh Sheehan, pokonując w finale Nowozelandczyka – Leviego Sherwooda. To był z pewnością jeden z najbardziej oczekiwanych przystanków w jedenastoletniej historii Red Bull X-Fighters. Australijscy fani FMX, którzy po raz pierwszy gościli u siebie te najbardziej spektakularne zawody, mogli zobaczyć aż trzy podwójne backflipy w wykonaniu Josha Sheehana i Camerona Sinclaira. Przystanek w Sydney przejdzie do historii tej dyscypliny, właśnie dzięki tym niewiarygodnym trickom.

“Byłem pewny, że mogę to zrobić i zrobiłem. I dzieki temu wygrałem” – powiedział Sheenan, który w finale pokonał Sherwooda. Trzecie miejsce Danego Torresa w zupełności usatysfakcjonowało Hiszpana, bo dzięki niemu stanął na najwyższym miejscu na podium tegorocznej serii Red Bull X-Fighters. Adams, który był mistrzem serii przez ostatnie dwa sezony, złamał ramię i zawody w Sydney ukończył na 11. miejscu.

Światowa Seria Red Bull X-Fighters w sezonie 2011 przyciągneła ponad 230 tysięcy fanów, którzy podczas 6 przystanków śledzili swoich ulubionych zawdoników freestyle motocrossu. Do ostatniej chwili, mimo kontuzji w tym sezonie, szanse na najwyższe miejsce na podium mieli zarówno Torres, jak i Adams. W finałowej walce o mistrzowski tytuł nie mógł uczesniczyć Andre Villa, który w Poznaniu złamał kość udową.