To był zupełny przypadek. Funkcjonariusz z Komisariatu Policji w Myszyńcu w czwartek 5 października 2023 r. miał akurat dzień wolny. Na biegnącej przez Myszyniec (powiat ostrołęcki; województwo mazowieckie) drodze krajowej nr 53 mijało go dziesiątki samochodów. Jednym z nich była ciężarówka.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPrzeczytaj także: Gnał Ferrari po Częstochowie 144 km/h. Tego raczej nie spodziewał
Policjant tylko przez chwilę widział twarz kierowcy samochodu ciężarowego. Nagle funkcjonariusz zdał sobie sprawę, że nie jest mu ona obca. Szybko skojarzył, skąd zna kierowcę ciężarówki. Wniosek mógł być tylko jeden.
Incydent na DK 53. Kim był kierowca ciężarówki?
Funkcjonariusz natychmiast skontaktował się z dyżurnym policji w Ostrołęce. W kierowcy mijanej na DK 53 ciężarówki rozpoznał bowiem... poszukiwanego do odbycia kary ponad roku pozbawienia wolności. Wkrótce na miejscu pojawił się patrol.
Policjanci zatrzymali poszukiwanego 25-letniego kierowcę. Szybko okazało się, że ma coś jeszcze na sumieniu. Wystarczyło lekko pociągnąć nosem.
Przeczytaj także: Za 1300 euro kupili polskie prawo jazdy. Funkcjonariusze nie dali się nabrać
Woń była ewidentna i jednoznaczna. Po badaniu alkomatem okazało się, że poszukiwany ma w organizmie przeszło 2 promile alkoholu. Niestety, to nie był jeszcze koniec jego przewinień.
Incydent na DK 53. Poszukiwany, pijany i...
Kierowca ciężarówki nie tylko był pijany i poszukiwany do odbycia kary więzienia. Okazało się, że ten 25-latek w ogóle nie ma prawa jazdy. Z policyjnej bazy danych wynikało, że zatrzymany otrzymał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Co było dalej? Szczęśliwie obyło się bez szarpaniny, ucieczki i pogoni. 25-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Po wykonaniu niezbędnych czynności doprowadzono go do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższy rok zgodnie z orzeczonym wyrokiem.
