Logo
WiadomościAktualnościDziwny wypadek w Warszawie. Nikt nie wie, jak auto znalazło się w Wiśle

Dziwny wypadek w Warszawie. Nikt nie wie, jak auto znalazło się w Wiśle

W niedzielę 3 kwietnia doszło do dziwnego zdarzenia w okolicy mostu Gdańskiego w Warszawie. Późnym wieczorem w Wiśle znaleziono białą furgonetkę z wybitą boczną szybą. Do tej pory nie wiadomo, jak auto nalazło się w rzece.

Posłuchaj artykułu

00:00 / 00:00
Audio generowane przez AI (ElevenLabs) i może zawierać błędy
Furgonetka w Wiśle
Straż Miejska w Warszawie
Furgonetka w Wiśle

Zgłoszenie o pojeździe, który wpadł do Wisły nieopodal mostu Gdańskiego, trafiło do stołecznej Straży Miejskiej. Funkcjonariusze przybyli na miejsce po godzinie 23:00. Patrol na wysokości ulicy Sanguszki odkrył w rzece białego Volkswagena Transportera.

Furgonetka w Wiśle w Warszawie
Furgonetka w Wiśle w WarszawieStraż Miejska Warszawa

Auto stało zanurzone do połowy w rzece. Na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Po niespełna godzinie samochód był już zabezpieczony na brzegu. W środku nie było nikogo, ale auto miało wybitą szybę boczną. Z oględzin wynika raczej, że szybę zbito wcześniej, zanim pojazd znalazł się w rzece. Zatem teoria, że zrobił to ktoś, kto próbował wydostać się z samochodu, została odrzucona.

Resztki szyby znaleziono przy słupkach blokujących wjazd z Wisłostrady na bulwary. Straż Miejska nie wyklucza, że być może ktoś celowo zepchnął auto do rzeki. Pytanie tylko, czy był to chuligański wybryk, czy zemsta na właścicielu auta? Sprawę wyjaśnia policja.

pik
Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium