Główny Inspektorat Transportu Drogowego poinformował o nietypowym zdarzeniu drogowym na terenie województwa wielkopolskiego. W wypadku brał udział tylko jeden pojazd – a konkretnie zestaw pojazdów, bo była to ciężarówka ze zwierzętami. Na miejsce przyjechali gnieźnieńscy funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego, aby zabezpieczyć dane z tachografu i karty kierowcy.
Ciężarówka przewróciła się niedaleko Wrześni
Kierowca ciężarówki z trzodą chlewną przejeżdżający przez miejscowość Gozdowo koło Wrześni z niewyjaśnionych przyczyn zaczął zjeżdżać na pobocze. Próbował wrócić na właściwy tor jazdy, ale było już za późno i zestaw runął bokiem na pobliskie pole.
Siła uderzenia o ziemię była taka, że otworzyły się drzwi naczepy i transportowane w niej zwierzęta wybiegły w popłochu na drogę. Kierowcy ciężarówki nic się nie stało, ale w wyniku wypadku zdechło kilka świń.
Wezwani na miejsce funkcjonariusze z gnieźnieńskiej Inspekcji Transportu Drogowego nie stwierdzili nieprawidłowości po odczycie danych z tachografu cyfrowego i karty kierowcy. Kierujący najprawdopodobniej był trzeźwy, bo w informacji GITD nie pojawiła się żadna wzmianka o alkoholu. Zjechanie do rowu tłumaczył inspektorom chwilą nieuwagi.
Sprawdź: Telefon, marihuana czy alkohol – co najbardziej rozprasza kierowcę?