W sobotę 27 stycznia około godziny 20.30 funkcjonariusze z komisariatu policji w Łasku (woj. łódzkie) otrzymali informację o tym, że w budynek szkoły podstawowej w pobliskiej miejscowości Bałucz uderzył samochód osobowy.
Na miejscu pojawiła się policja, dwie Jednostki Ratowniczo-Gaśnicze (JRG) oraz zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Bałucz.
- Przeczytaj także: Kierowca starego Golfa spowodował wypadek. W alkomacie zabrakło skali
Stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w budynek szkoły
Przybyli na miejsce funkcjonariusze przebadali mieszkańca powiatu łaskiego na zawartość alkoholu. Szybko okazało się, że mężczyzna miał w organizmie prawie dwa promile.
"Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 34-letni kierujący samochodem marki Hyundai stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie, a następnie w budynek szkoły podstawowej" — informuje sierż. sztab. Bartłomiej Kozłowski z policji w Łasku.
34-latek z obrażeniami trafił do szpitala. Jak przekazuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Łasku — jest on jedynym poszkodowanym. Policjanci zatrzymali prawo jazdy mężczyzny oraz dowód rejestracyjny pojazdu.
Źródło: tvn24.pl, facebook.com