Auto Świat Wiadomości Aktualności Podczas jazdy S5 spojrzał na prawy pas. Przecierał oczy ze zdumienia [WIDEO]

Podczas jazdy S5 spojrzał na prawy pas. Przecierał oczy ze zdumienia [WIDEO]

W czwartek na drodze ekspresowej S5 w okolicy węzła Bydgoszcz Północ doszło do kolejnego przypadku jazdy pod prąd. Do sieci trafiło nagranie, na którym udało się uwiecznić nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowanie kierowcy. Policja już zajmuje się wyjaśnianiem sprawy.

69-latek jechał pod prąd na drodze ekspresowej S5 (fot. screen: Facebook/Bydgoszcz998)
DarSzach / Shutterstock
69-latek jechał pod prąd na drodze ekspresowej S5 (fot. screen: Facebook/Bydgoszcz998)

Nagranie z S5 opublikowano na profilu facebookowym "Bydgoszcz 998". Jego administrator przypomniał niedawny wypadek, do którego doszło zaledwie kilka dni temu na tej samej drodze. 69-latek, który jechał pod prąd, zderzył się z prawidłowo jadącym busem marki Mercedes. Zginął na miejscu. Pięć osób z busa trafiło do szpitala, dwie z nich, w tym 4-letnia dziewczynka zmarły.

Czytaj także: Jechałem autostradą "pod prąd". Ta sytuacja pokazała, co wymaga poprawy

Nie opadły jeszcze emocje po ostatnim śmiertelnym wypadku na S5, gdzie w wyniku jazdy pod prąd, życie straciły trzy osoby. Tymczasem dziś, kolejny kierowca zdecydował się na jazdę pod prąd na drodze ekspresowej

— czytamy w opisie do nagrania na profilu "Bydgoszcz 998".

Czytaj także: Wykorzystali korytarz życia do jazdy pod prąd [Wideo]

Wideo zostało podesłane przez jednego z internautów, który opisał całą sytuację.

O godz. 7 pojazd osobowy na blachach CSW najpierw przejechał zjazd na Bydgoszcz na wysokości Alei Dębowej, następnie zawrócił i wracał pod prąd. Nie pomogło ani używanie sygnałów świetlnych, ani dźwiękowych. Dopiero co mieliśmy jeden wypadek śmiertelny, a teraz było bardzo blisko kolejnego

— napisał autor nagrania.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jechał pod prąd drogą ekspresową S5. Policja zajmuje się sprawą

Jak mówi w rozmowie z serwisem nowosci.com.pl mł. asp. Krzysztof Bratz z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy, sprawą zajmują się już śledczy, mimo iż nikt oficjalnie nie złożył zawiadomienia. Jako materiał wykorzystano nagranie, które trafiło do sieci.

Czytaj także: Kierowca busa z dziećmi wjechał pod prąd na S7. Odpowie za to przed sądem [WIDEO]

Przestrzegamy przed takimi zachowaniami na drodze ekspresowej, bo to może kosztować życie. Nie mieliśmy żadnego oficjalnego zgłoszenia, ale zajmujemy się już tą sprawą. Przypominamy, że zawsze, jeśli ktoś widzi i nagra taką niebezpieczną sytuację na drodze, może przesłać nam nagranie na skrzynkę stopagresjidrogowej-kwp@bg.policja.gov.pl

— zaznaczył policjant.

Źródło: nowosci.com.pl, Facebook

AnG
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków