W środę (22 lutego) dyżurny policji z Tomaszowa Mazowieckiego otrzymał zgłoszenie o podejrzanym zachowaniu kierowcy ciężarówki jadącym drogą krajową DK48. Istniało duże prawdopodobieństwo, że kierujący jest pijany.

Dyżurny natychmiast skierował we wskazane miejsce policjantów z wydziału ruchu drogowego. Funkcjonariusze wkrótce zauważyli ciężarówkę Volvo z naczepą, której kierowca nie był w stanie utrzymać prostego toru jazdy.

Mundurowi zatrzymali zestaw i sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Badanie wykazało, że 54-letni kierowca miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany, a pojazd został zabezpieczony na parkingu strzeżonym.

Pijanemu szoferowi policjanci zatrzymali prawo jazdy. Już wkrótce mężczyzna usłyszy również zarzuty za jazdę w stanie nietrzeźwości i będzie odpowiadał przed sądem. Kierowca musi liczyć się z karą do 2 lat pozbawienia wolności.