• Urzędy chcą podwyższyć opłaty za dokumenty podczas rejestracji pojazdów
  • Ceny dokumentów, jak dowody rejestracyjne i prawa jazdy, nie były zmieniane nawet od 20 lat
  • Powiaty niedługo będą musiały dopłacać do dokumentów, jeśli stawki się nie zmienią

Powiaty w całej Polsce zmagają się z wysokimi kosztami świadczenia usług wykonywanych przez wydziały komunikacji. Powód? Inflacja. Jak donosi auto.dziennik.pl, Związek Powiatów Polskich (ZPP) chce zwiększenia stawek m.in. za rejestrację aut.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Auto Świat Pit Stop. Odkrywamy motoryzacyjne pasje gwiazd

Opłaty za rejestracje aut takie same nawet od 20 lat, a inflacja rośnie

To dlatego, że opłaty m.in. za dowód rejestracyjny nie były zmieniane już od 20 lat, jednak już koszt zakupu dowodów rejestracyjnych z Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych (PWPW) rośnie. W kwietniu będzie to już niemal 45 zł, kiedy za dokument właściciel auta płaci w urzędzie 54 zł.

"Opłata za wydanie dowodu rejestracyjnego wynosi 54 zł i nie była podnoszona od 20 lat. W roku 2003 powiaty za zakup dowodu rejestracyjnego w PWPW płaciły 10 zł 69 gr. Od kwietnia tego roku będą płacić 44 zł 75 gr brutto" – powiedział dla dziennika.pl Andrzej Płonka, prezes ZPP.

Zwraca on uwagę, że koszt produkcji dokumentów rośnie w zaskakującym tempie. W lutym br. PWPW poinformowała starostów o waloryzacji cen dokumentów komunikacyjnych o średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem za 2023 r., co w praktyce oznacza wzrost cen o 11,4 proc.

Innym przykładem podanym przez Płonkę jest opłata za wydanie prawa jazdy, która jest stała od 10 lat. Jednak dla urzędów koszty rosną. W 2013 r. koszt prawa jazdy wynosił 43 zł 32 gr, a od kwietnia będzie to 80 zł 75 gr.

Powiaty chcą podniesienia opłat. Kierowcy sięgną głębiej do kieszeni?

Z tego powodu ZPP wnosi o uwzględnienie tego problemu podczas obrad Zespołu ds. Infrastruktury, Urbanistyki i Transportu KWRiST. Płonka zauważa, że konieczne jest pilne działanie rządu, aby dostosować stawki do rzeczywistości.

Dziennik.pl informuje, że problem dotyczy nawet naklejek legalizacyjnych, które podlegają opłacie wynoszącej 12 zł 50 gr. Urzędy od kwietnia będą je kupować od PWPW za 11 zł 50 gr. Jeśli opłaty dalej nie wzrosną, niedługo urzędy będą musiały do nich dopłacać.

Z tego powodu powiaty oczekują podniesienia opłat administracyjnych lub deklaracji, że koszty wytworzenia dokumentów będą pokrywane z budżetu państwa.

Diagności mają ten sam problem, ale nikt ich nie słucha

Problem jest bardzo podobny do tego, o którym alarmują diagności już od dłuższego czasu. Tam opłaty za przegląd nie wzrosły od 2004 r., ale inflacja cały czas powoduje wzrost innych opłat. Dlatego stacje kontroli pojazdów ledwo wiążą koniec z końcem.