W Europie wygląd większości znaków jest zestandaryzowany. Pomiędzy poszczególnymi krajami mogą się one pojedynczymi detalami. Wynika to z faktu, że większość państw Starego Kontynentu podpisała konwencję wiedeńską o znakach i sygnałach drogowych z 1968 r. Jednak czasem można natrafić na unikatowe oznakowanie jak okrągły znak z zieloną szeroką obwódką i wpisaną w środek liczbą. Nie każdy kierowca wie, co oznacza.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoSprawdź: GDDKiA odbuduje jedną z dróg krajowych zniszczonych podczas powodzi. Będzie też nowy most
Co oznacza "zielone ograniczenie prędkości"?
Ten brytyjski znak dotyczący ograniczenia prędkości i nie ma swojego polskiego odpowiednika. Jak mówi w rozmowie z "The Sun" brytyjski prawnik Daniel ShenSmith, zielone znaki są próbą uspokojenia ruchu.
"Są one często umieszczane na ruchliwych drogach, które przebiegają w pobliżu miejsc takich jak szkoły lub osiedla, aby skłonić kierowców do zwolnienia" — wyjaśnia prawnik.
Jak dodaje ShenSmith, zielone znaki mają charakter "sugestii". Nie wprowadzają żadnych nowych ograniczeń i nie egzekwują żadnych zachowań kierowców. Za ich naruszenie nie ma też kary.
Zerknij: Nowe BMW M5 jest wyjątkowe. Po 14 latach wraca kultowa wersja
Znaki prędkości zalecanej od lat są w Niemczech
Znaki tzw. sugerowanej prędkości występują też w innych krajach. W Niemczech nie ma ustawowego górnego limitu, z jaką prędkością może poruszać się pojazd po autostradzie. Jednak np. na poboczach autostrad zamontowane są znaki, które sugerują, z jaką prędkością należy jechać, aby nie stwarzać zagrożenia dla innych uczestników ruchu. W Polsce nie ma obecnie ich odpowiedników ani planów wprowadzenia znaków sugerujących optymalną prędkość.