Auto Świat Wiadomości Aktualności Dodatkowe zielone światło na aucie może stać się obowiązkowe. UE jest zainteresowana

Dodatkowe zielone światło na aucie może stać się obowiązkowe. UE jest zainteresowana

Kierowcy prawdopodobnie będą musieli przyzwyczaić się do nowego światła w samochodach. Będzie z przodu, a jego barwa będzie miała kolor zielony. Ma ono wpłynąć na bezpieczeństwo jazdy i w przyszłości może stać się obowiązkowym wyposażeniem każdego nowego samochodu w Unii Europejskiej.

Dodatkowe zielone światło stopu montowane z przodu auta
Lumaco Innovations
Dodatkowe zielone światło stopu montowane z przodu auta
  • Zielone światło stopu to innowacyjne rozwiązanie, które może poprawić bezpieczeństwo na drogach
  • Badania wskazują, że zielone światło może zmniejszyć liczbę kolizji o 7,5–17 proc. i łagodzić skutki wypadków
  • Unia Europejska rozważa wprowadzenie regulacji dotyczących obowiązkowego stosowania tego rozwiązania
  • Testy na Słowacji wykazały, że 86 proc. pieszych i 80 proc. kierowców pozytywnie ocenia działanie zielonych świateł

Czy dodatkowe przednie światła hamowania mogą stać się obowiązkowym elementem wyposażenia samochodów? Odpowiedź na to pytanie próbują znaleźć naukowcy z Uniwersytetu Technicznego w Grazu. Wyniki ich badań wskazują, że to innowacyjne rozwiązanie może znacząco poprawić bezpieczeństwo na drogach. Unia Europejska jest zainteresowana tym rozwiązaniem. Skąd się wzięło?

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Nowe zielone światło stopu. Wyraźnie poprawia bezpieczeństwo na pasach

Pomysł wprowadzenia przednich świateł hamowania zrodził się w 2023 r. dzięki słowackiemu inżynierowi Lubomirowi Marjakowi. Koncepcja jest niezwykle prosta – w momencie rozpoczęcia hamowania, oprócz tradycyjnych czerwonych świateł z tyłu pojazdu, z przodu zapala się zielone światło. Ma ono informować pieszych oraz innych uczestników ruchu drogowego o rozpoczętym hamowaniu i o tym, że kierowca zauważył ich obecność.

Pierwsze testy terenowe przeprowadzono na Słowacji, gdzie w ruchu drogowym wzięło udział ponad 3000 pojazdów wyposażonych w nowe światła. Wyniki? Aż 86 proc. pieszych i 80 proc. kierowców pozytywnie oceniło działanie tego rozwiązania. To znaczący krok w kierunku poprawy komunikacji między uczestnikami ruchu drogowego.

Dodatkowe zielone światło stopu montowane z przodu auta
Dodatkowe zielone światło stopu montowane z przodu autaLumaco Innovations

Dodatkowe zielone światło to informacja dla pieszych i kierowców

Zainteresowanie pomysłem Marjaka wzrosło, gdy naukowcy z Uniwersytetu Technicznego w Graz, wspólnie z niemieckim Instytutem Psychologii Prawa i Ruchu Drogowego w Bonn, przeanalizowali wpływ przednich świateł hamowania na bezpieczeństwo. Na podstawie 200 wypadków samochodowych z Austrii ustalono, że zastosowanie zielonych świateł mogłoby ograniczyć liczbę kolizji o 7,5–17 proc., w zależności od reakcji uczestników ruchu. Co więcej, w 25 proc. przypadków udałoby się zmniejszyć prędkość uderzenia, co przełożyłoby się na mniej poważne obrażenia.

Dodatkowym atutem jest fakt, że zielone światło informuje także kierowców nadjeżdżających z przeciwka o obecności pieszych na przejściu. To rozwiązanie mogłoby zatem pomóc w uniknięciu groźnych sytuacji na skrzyżowaniach.

Dodatkowe zielone światło stopu montowane z przodu auta
Dodatkowe zielone światło stopu montowane z przodu autaLumaco Innovations

Unia Europejska wyraziła zainteresowanie na dodatkowe zielone światło stopu

Zielone światło stopu wzbudziło zainteresowanie wśród urzędników Unii Europejskiej, którzy od lat dążą do zmniejszenia liczby śmiertelnych wypadków na drogach. Lubomir Marjak, pomysłodawca rozwiązania, apeluje o opracowanie przepisów umożliwiających homologację zestawów do samodzielnego montażu oraz wprowadzenie tego systemu jako obowiązkowego wyposażenia nowych pojazdów.

Czy zielone światło stopu stanie się standardem na europejskich drogach? Wszystko wskazuje na to, że temat będzie intensywnie dyskutowany w najbliższych latach. Jeśli badania potwierdzą jego skuteczność, możemy spodziewać się kolejnej rewolucji w bezpieczeństwie drogowym.

Autor Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji