Znak D-51a to oznaczenie ważnej strefy. Kierowcy dostają mandaty na potęgę

• Znak D-51a to tablica informacyjna z wyrysowanymi dwoma aparatami nad drogą
• Znak ten jest relatywnie młody, bo stoi od roku 2011. Dziś jest już w ok. 50 miejscach w Polsce
• Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Dla kierowców poruszających się po polskich drogach znajomość oznakowania jest niezbędna. Wśród znaków informacyjnych, jeden w szczególności zasługuje na uwagę – to znak D-51a, który może wydawać się nietypowy, ale jego zrozumienie jest kluczowe dla uniknięcia nieprzyjemnych konsekwencji finansowych.

Znak D-51a i jego znaczenie

Znak ten może wydawać się enigmatyczny, ale nie można go bagatelizować. Jest to niebieska tablica z zarysem drogi i symbolami aparatów fotograficznych. Informuje ona kierujących o rozpoczęciu strefy objętej systemem odcinkowego pomiaru prędkości (OPP). Zakończenie takiego obszaru sygnalizuje znak D-51b, który w praktyce różni się jedynie przekreśleniem.

znak D-51aGDDKiA/Wikimedia Commons

System OPP, obecny na wielu polskich drogach, jest zaawansowaną metodą kontroli prędkości. Kierowcy powinni być świadomi, że nie chodzi tu o pojedyncze przekroczenie dozwolonej prędkości, ale o średnią prędkość na określonym odcinku. Specjalne urządzenia rejestrują każde auto na początku i końcu strefy, a następnie obliczają średni czas przejazdu i średnią prędkość. Jeśli wynik przekracza dozwolone limity, na adres właściciela pojazdu trafia mandat. Pierwsze takie urządzenie w Polsce pojawiło się w 2011 r., a obecnie działają one w ponad 50 miejscach w kraju.

• Przeczytaj także: A jednak. Od dzisiaj nowe ceny paliw. "Odwrócenie trendu". Tyle zapłacimy za benzynę, diesla i LPG

Obserwuj i aktualizuj swoją wiedzę o znakach

To przestroga dla kierowców – zwracajcie uwagę na znaki drogowe. To one mogą uchronić nie tylko przed niebezpieczeństwem, ale również przed nieoczekiwanym listem z mandatem w skrzynce pocztowej. Warto być na bieżąco z oznakowaniem i regulacjami, aby podróżowanie samochodem było nie tylko komfortowe, ale i zgodne z obowiązującym prawem.

• Przeczytaj także: W Rosji ktoś wpadł na taki sam pomysł jak w Polsce. Efekt identyczny — kompromitacja

Mandaty za przekroczenie prędkości 2025 r.

• do 10 km na godz.: 50 zł;
• 11-15 km na godz.: 100 zł;
• 16-20 km na godz.: 200 zł;
• 21-25 km na godz.: 300 zł;
• 26-30 km na godz.: 400 zł;
• 31-40 km na godz.: 800 zł (recydywa: 1600 zł);
• 41-50 km na godz.: 1000 zł (recydywa: 2000 zł);
• 51-60 km na godz.: 1500 zł (recydywa: 3000 zł);
• 61-70 km na godz.: 2000 zł (recydywa: 4000 zł);
• 71 km na godz. i więcej: 2500 zł (recydywa: 5000 zł).