• W Japonii wytwarzany jest więcej niż co 10 samochód osobowy sprzedawany na świecie
  • Japońskie koncerny produkują ponaddwukrotnie więcej samochodów poza ojczystą Japonią
  • Toyota pozostaje największym światowym producentem samochodów, jej modele są też najchętniej wybierane przez Polaków
  • Mamy nasz własny pomysł na nowa Hondę S2000, Mitsubishi Colta i Nissana Bluebirda
  • Nasze komputerowe "projekty" mocno nawiązują do stylistyki historycznych modeli
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Japonia to wciąż jeden z najsilniejszych na świecie graczy w branży motoryzacyjnej. Choć w zeszłym roku produkcja w Kraju Kwitnącej Wiśni spadła rok do roku o blisko 5 proc., to nadal więcej niż co dziesiąty samochód na świecie pochodzi właśnie stamtąd. W globalnym rankingu (wg Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów – ACEA) Japonia z liczbą 6,62 mln pojazdów w zeszłym roku była po Chinach (20,74 mln) drugim producentem aut osobowych, wyprzedziła nawet USA (6,32 mln). Dla porównania w całej Unii Europejskiej wyprodukowano w zeszłym roku 10,01 mln samochodów osobowych, o 7 proc. mniej niż rok wcześniej.

Trochę inaczej wygląda sytuacja, jeśli weźmiemy pod uwagę produkcję wszystkich samochodów, nie tylko osobowych – tu Amerykanie nadal wyprzedzają Japonię. To jednak tylko – mniejsza – część z ogólnej liczby samochodów produkowanych przez japońskie koncerny. O sile japońskiej motoryzacji świadczy zagraniczna produkcja tamtejszych koncernów, która w 2021 r. osiągnęła wielkość 16,46 mln, czyli ponaddwukrotnie większą niż w rodzimej Japonii.