Nawigacje z systemami omijania korków stały się modne. Każda renomowana firma oferuje własne rozwiązania, które mają pomagać kierowcy. Co bardzo ważne, niektóre systemy działają już także w Polsce.
Systemy oferowane w kraju jak i za granicą łatwo podzielić ze względu na zasadę działania. Tańsze i mniej efektywne bazują na danych statystycznych o natężeniu ruchu na kluczowych drogach (AutoMapa Smart Routes, MIO SmartRoutes). Lepsze, ale i droższe, funkcjonują w trybie online, czyli kierowca na bieżąco otrzymuje informacje o ruchu, więc szanse na sprawne ominięcie korków są znacznie większe (NaviExpert CT, TomTom HD Traffic).
Systemy bazujące na danych statystycznych umożliwiają wyznaczenie trasy z uwzględnieniem godziny wyjazdu i dnia tygodnia. Wykorzystywana jest do tego baza danych obejmująca informacje o natężeniu ruchu w zależności od czasu i daty. Oznacza to, że w weekend system poprowadzi nas inną drogą niż w dzień roboczy. Słabą stroną jest to, że rozwiązanie bazuje tylko na danych z minionych dni. Im rzadziej są aktualizowane, tym gorzej, bo nawigacja może omijać korki, których od dawna… nie ma.
Bardziej efektywne są rozwiązania wykorzystujące informacje aktualizowane na bieżąco. Najbardziej znane spośród nich to TMC. W większości krajów Europy TMC funkcjonuje jako bezpłatny serwis dla użytkowników kompatybilnych nawigacji. Informacje o korkach są wysyłane drogą radiową za pośrednictwem ogólnokrajowych rozgłośni.
Niestety, skuteczność systemu jest jedynie przeciętna: dane o korkach i zdarzeniach dotyczą przede wszystkim autostrad. Ponadto ich aktualizacja pozostawia zwykle sporo do życzenia (dość często zdarza się, że system informuje o korku, który został rozładowany). Dlatego właśnie w Europie Zachodniej pojawił się płatny system TMC, nazywany także TMC Pro. Szybciej odświeża on dane o ruchu drogowym, a ponadto obejmuje zasięgiem także drogi w miastach.
Płatne TMC działa również w Polsce, jakkolwiek przez pierwszy rok użytkowania przydatność systemu była żenująco słaba. Okazał się on bardziej przydatny dopiero podczas zeszłorocznej powodzi na południu Polski, kiedy zaczęto wysyłać informacje o zerwanych mostach i zalanych drogach.
W tym roku ma być lepiej: od kilkunastu dni działa nowa wersja polskiego TMC z usługą V-trafic. Rozwiązanie uwzględnia dane o natężeniu ruchu drogowego uzyskiwane z monitoringu floty samochodów, informacje o wypadkach, warunki pogodowe oraz drogowe. Ponadto dane o korkach zbierane są także w największych polskich aglomeracjach, co poprawia skuteczność wyznaczania tras, jeśli chodzi o możliwość ich omijania.
Alternatywą dla TMC są systemy online, czyli wymagające połączenia z internetem za pośrednictwem sieci telefonii komórkowej. Jakość i ilość informacji zależą od dostawcy usług. Możemy otrzymywać dane o korkach i zdarzeniach drogowych, a także dane o pogodzie (m.in. Navigon) lub dodatkowe wiadomości, takie jak np. status lotów na lotnisku (m.in. Garmin). Różnorodność informacji, jakie można przesyłać, sprawia, że systemy online traktuje się jako następcę TMC.
Słabą stroną są koszty transmisji danych, co ma duże znaczenie w przypadku wyjazdów za granicę. Wprawdzie część firm (Garmin, TomTom) oferuje korzystne warunki, ale w pozostałych przypadkach roaming to droga opcja. Spadek cen jest jednak nieunikniony, więc mamy coraz większe szanse na niedrogie (choć płatne) rozwiązania.
SYSTEMY DZIAŁAJĄCE W POLSCE
AutoMapa Traffic - System działa w dwóch wersjach: online oraz bez możliwości połączenia z internetem. Zawsze wykorzystywane są dane SmartRoutes, czyli regularnie aktualizowane informacje statystyczne o natężeniu ruchu drogowego z uwzględnieniem godziny wyjazdu oraz dnia tygodnia. W wersji online włączana jest funkcja LiveDrive, która umożliwia otrzymywanie danych o warunkach na drogach na bieżąco. Dzięki połączeniu internetowemu kierowca może pobierać najświeższe informacje o zdarzeniach takich jak remonty i blokady dróg.TMC - TMC to system radiowy, który nie wymaga połączenia z siecią telefonii komórkowej. Informacje o utrudnieniach są wysyłane za pośrednictwem ogólnokrajowych rozgłośni radiowych. W Polsce działa płatna wersja systemu, od wiosny tego roku znacząco udoskonalona. Uruchomiono usługę V-traffic, dzięki której kierowca otrzymuje informacje o: ruchu drogowym (dane pochodzą z monitoringu floty aut), korkach, warunkach pogodowych oraz wypadkach. Dane są na bieżąco odświeżane. Co ważne, informacje o korkach dotyczą także największych aglomeracji, w których specjalnie zbiera się dane, by zwiększyć precyzję systemu.
NaviExpert Community Traffic - System nawigacyjny przeznaczony do telefonów komórkowych, działający w trybie online. W trakcie pracy urządzenie nawigacyjne wysyła dane o prędkości przejazdu na firmowy serwer. Są na nim również gromadzone informacje pochodzące z monitoringu floty ponad 40 tysięcy pojazdów jeżdżących po kraju. Dzięki tym danym na bieżąco analizowana jest sytuacja drogowa, a użytkownik może na mapie zobaczyć miejsca, w których ruch jest spowolniony.
TomTom IQ Routes - System danych statystycznych dotyczących natężenia ruchu drogowego. Baza zawiera informacje o prędkościach przejazdu zebranych od użytkowników nawigacji. Na tej podstawie sprzęt wyznacza trasę, uwzględniając godzinę wyjazdu oraz to, czy wyruszamy w dzień wolny od pracy, czy też w dzień roboczy. Dane aktualizowane są wraz z mapami, więc gdy pobieramy nową mapę, uzyskuje także najnowsze informacje IQ Routes.
SYSTEMY DZIAŁAJĄCE POZA GRANICAMI POLSKI - W zależności od producenta nawigacji w wybranych krajach Europy lub w całej Europie Zachodniej można korzystać z systemów omijania korków funkcjonujących w trybie online, czyli połączonych z Internetem. Zwykle dostępne są one w urządzeniach z wbudowanym modułem GSM i opłaconą kartą SIM. Takie nawigatory oferują Garmin (np. nüvi 3790), Navigon (seria Premium Live) i TomTom (modele z serii Live).
Alternatywnie jak np. w przypadku TomToma wystarczy nawigacja z Bluetooth i kompatybilny telefon komórkowy. Usługi Live są płatne, przy czym startowy pakiet Live zwykle wliczony jest w cenę urządzenia nawigacyjnego (dostajemy abonament na kilka miesięcy lub rok użytkowania). Potem należy wykupić kontynuację usługi (koszt od 49 euro wzwyż).
Alternatywne rozwiązaniem to system TMC. Bezpłatna odmiana działa w większości krajów UE. Płatna wersja TMC – w Finlandii, Francji, Niemczech, Norwegii, Słowenii, Szwecji, Węgrzech i Wielkiej Brytanii. Ta druga wymaga aktywacji.