Długo oczekiwane Volvo On Call wreszcie oficjalnie uruchomiono w naszym kraju. W razie wypadku samochód automatycznie wyśle powiadomienie wraz ze swoją lokalizacją. Ta podstawowa funkcja On Call została przetestowana w Polsce jeszcze przed oficjalną premierą.

Wyposażone w ten system auto ze Skandynawii uczestniczyło bowiem w naszym kraju w kolizji, podczas której automatycznie zarejestrowano to nieprzyjemne zdarzenie (na szczęście nic poważnego się nie stało, a operator systemu bez trudu skontaktował się z poszkodowanym kierowcą).

Jednak dopiero co uruchomione Volvo On Call to nie tylko system ułatwiający udzielenie pomocy. To także rozwiązanie, które umożliwia zdalne zarządzanie samochodem przy użyciu smartfonu. Wystarczy aplikacja w smartfonie z systemem Android, iOS lub Windows Phone, żeby mieć kontrolę nad swoim autem.

W ramach dostępnych funkcji można zdalnie sprawdzić poziom paliwa, uruchomić silnik, odblokować zamki (i to bez kluczyka), a także zablokować samochód w przypadku próby kradzieży. Volvo On Call umożliwia także zlokalizowanie pojazdu i sprawdzenie jego pozycji na mapie – przydatne rozwiązanie nie tylko w sytuacji, gdy pozostawiliśmy auto w obcym mieście.

Zobacz, jak działa BMW Consierge - Na przykładzie BMW 535i

Na cyfrowej mapie można również przejrzeć przebieg ostatnio przejechanych tras – to rozwiązanie zapewne docenią rodzice użyczający samochód dzieciom. Opcja Volvo On Call kosztuje w Polsce 4129 zł. Korzystanie z usługi jest bezpłatne przez pierwsze trzy lata.