Samochód ten jest jak Barbie. Niepowtarzalny styl samochodu podkreśla świetlisty i błyszczący kolor karoserii, który uzyskano dzięki zanurzeniu maleńkich cząsteczek aluminium w intensywnym różu o modnym odcieniu.

Fiat 500 Show Car Foto: Onet
Fiat 500 Show Car

Wewnątrz rzuca się w oczy przede wszystkim miękkość materiałów, jakimi obito fotele: laminowana alcantara w srebrnym kolorze, bardzo trendy i miękka w dotyku, odbijająca refleksy światła. W dywaniki wpleciono szlachetne włókna z naturalnego jedwabiu i błyszczącej wiskozy, w schowku można znaleźć błyszczyki do ust w różnych kolorach, do korzystania z których przystosowano lusterko obramowane diodami.

Fiat 500 Show Car Foto: Onet
Fiat 500 Show Car

Dodatkowo wybrane detale wyposażenia zamieniono w dekoracyjne kryształki - na ramkach przyrządów, na kołpakach, wycieraczkach, antenie, aż po dobrze znany wizerunek lalki na słupkach bocznych. Ponadto, dla tego egzemplarza Fiat 500 show car stworzono błyszczący pokrowiec z wizerunkiem Fiata 500 z lat sześćdziesiątych z podpisem Barbie.

Fiat 500 Show Car Foto: Onet
Fiat 500 Show Car

Roberto Giolito, twórca Fiata 500, podsumował projekt partnerstwa pomiędzy firmą Mattel i Fiat następująco: "Skoro panna Barbie, będąca już właścicielką różnych środków transportu, począwszy od szybkich samochodów sportowych po superwyposażone kampery, zwróciła uwagę na Pięćsetkę i zapragnęła otrzymać ją w prezencie na tak ważne urodziny, to jest to sygnał potrzeby, tak powszechnej w dzisiejszych czasach, powrotu do marzeń o rzeczach prostych, które wiele ofiarują i sprawiają, że człowiek czuje się bardziej zrelaksowany, które podkreślają piękno tych pięknych z natury, i tych, którzy się takimi czują, bez potrzeby udowadniania czegokolwiek, ponieważ Barbie i tak już wszystko ma. Panna Barbie jest piękna i efektowna, ale jest też odzwierciedleniem powszechnych pragnień, dlatego wybrała auto, które nie dzieli i uwalnia od potrzeby deklarowania statusu społecznego. Dlatego dla uczczenia jej urodzin, od 2009 roku Fiat 500 istnieć będzie w wersji, z której lepiej widać i słońce, i gwiazdy - wszystko to, aby można było dalej marzyć, zwłaszcza na jawie".