2-osobowy samochód powstał na nowej tylnonapędowej platformie konstrukcyjnej, którą zaopatrzono w poprawiony układ zawieszenia o sportowych właściwościach.

Najbardziej charakterystycznym elementem trzeciej generacji niemieckiego roadstera jest składany panoramiczny dach Magic Sky Control, którego szklane powierzchnie można rozjaśniać i przyciemniać zgodnie z upodobaniami kierowcy.

Stylistyka nowego SLK-a jest bardziej agresywna niż w przypadku poprzedniej generacji modelu, a przednia część auta przywodzi teraz na myśl "skrzydlaka" SLS. Z przodu samochodu uwagę zwraca masywna maska z przetłoczeniami, sporych rozmiarów logo producenta, które zdobi grill oraz diodowe światła do jazdy dziennej.

Agresywne wloty na błotnikach i dwie duże końcówki wydechu sugerują, że z nowy roadsterem Mercedesa trzeba się liczyć na drodze.

W gamie silnikowej auta znalazły się trzy jednostki benzynowe. Mercedes SLK 200 skorzysta z turbodoładowanego motoru 1,8 o mocy 184 KM, który we współpracy z 6-stopniową manualną skrzynią biegów pozwoli na rozpędzenie auta do "setki" w 7 s.

Za napęd Mercedesa oznaczonego jako SLK 250 odpowiedzialność spadnie na mocniejszą odmianę 1,8-litrowego silnika, który wygeneruje 201 KM. W tak wyposażonym samochodzie "sprint" do setki zajmie 6,5 s.

Najmocniejszą wersją nowego roadstera spod znaku gwiazdy będzie odmiana SLK 350, pod maską której będzie pracował 3,5-litrowy silnik V6 o mocy 302 KM. W tym przypadku na pojawienie się na liczniku pierwszej "setki" trzeba będzie poczekać 5,4 s,  prędkość maksymalna auta wyniesie 250 km/h.

Zapisy na samochód na rodzimym rynku producenta rozpoczną się już 17 stycznia br. Za najtańszą wersję SLK 200 trzeba będzie zapłacić 38 675 euro. Wybierając auto w odmianie SLK 350, trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu ponad 52 tys. euro.