Auto Świat Wiadomości Premiery Nowa Toyota Aygo X – urosła jak na drożdżach i stała się crossoverem

Nowa Toyota Aygo X – urosła jak na drożdżach i stała się crossoverem

Autor Błażej Buliński
Błażej Buliński

Japoński „trojaczek” się usamodzielnił i nabrał bardziej bojowego wyglądu: nowa Toyota Aygo X powstała już bez udziału francuskich marek, i bazuje na platformie Yarisa. Jest większa i nowocześniejsza. Miałem okazji przyjrzeć się jej bliżej.

Toyota Aygo X (2021)
Zobacz galerię (19)
Toyota
Toyota Aygo X (2021)
  • Nazwę Aygo X czyta się „Aygo Cross”
  • Aygo X jest o 23,5 cm dłuższe, 12,5 cm szersze i 5,5 cm wyższe od poprzednika
  • Aygo X to dzieło europejskiego oddziału Toyoty i studia designu w Nicei, stworzone z myślą o klientach na naszym kontynencie, którzy... kochają crossovery

Trojaczki z Kolina przechodzą do historii: z taśm zjechały już ostatnie sztuki Citroëna C1, Peugeota 108 i Toyoty Aygo produkowanych tam od 2005 r. Japończycy wykupili od francuskich partnerów udziały w czeskiej fabryce i przygotowują ją do uruchomienia produkcji nowej generacji swojego miejskiego auta: Aygo X, czytaj Aygo Cross.

Wbrew trendom Toyota nie opuszcza segmentu A, ale zgodnie z modą uczyniła swój najmniejszy model crossoverem. Wymagała tego też platforma TNGA-B, którą Aygo X przejmuje po Yarisie i Yarisie Crossie. Auto przez to bardzo urosło: jest o 23,5 cm dłuższe od swojego poprzednika, o 12,5 cm szersze i 5,5 cm wyższe. Rozstaw osi zwiększył się aż o 9 cm! Takie przyrosty robiłyby wrażenie nawet w SUV-ie klasy średniej, a co dopiero w maluchu.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Toyota Aygo X – toczy się nawet na „18-kach”

Aygo X to dzieło europejskiego oddziału Toyoty i studia designu w Nicei, stworzone z myślą o klientach na naszym kontynencie, którzy... kochają crossovery. Aygo X stylistycznie nawiązuje do uterenowionych Toyot, ale z tyłu bardzo przypomina poprzednika. Masywniejsze błotniki nadają mu jednak powagi i bojowości, a nadkola wypełniają dość duże jak na segment A koła: seryjne są 17-calowe, w opcji występują „18-ki”.

Przeczytaj też:

Prześwit? O 1 cm większy niż w poprzedniku i porównywalny z C-HR’em, czyli w granicach 13 cm. Z wyższymi krawężnikami czy koleinami leśnej drogi powinien sobie dać radę, a 4,7-metrowy promień skrętu ma zapewniać pożądaną w mieście zwrotność.

Dwukolorowe malowanie trochę przypomina koncepcję smarta fortwo. Z czernią dachu, pasa tylnego i podłogi kontrastować mogą intensywne kolory: zostały skomponowane specjalnie dla Aygo X i inspirowane przyprawami, takimi jak chili, imbir, jałowiec czy kardamon. Brzmi smakowicie i tak też wygląda na żywo.

Mimo zwiększenia rozstawu osi w tylnym rzędzie miejsca nadal jest dość mało, a wąsko otwierające się drzwi nie ułatwiają zajmowania miejsc. Mimo poszerzonego nadwozia kanapa została dwuosobowa. Z badań Toyoty wynika jednak, że tylko 5 proc. klientów sadza tu pasażerów, reszta – wozi powietrze lub dodatkowy bagaż.

Toyota Aygo X – zaawansowane multimedia w standardzie

Kokpit robi dojrzalsze wrażenie niż dotąd: w standardzie jest system multimedialny z 7-calowym ekranem, w opcji – nawet 9-calowy. Toyota Smart Connect obsługuje bezprzewodowo CarPlaya i pobiera zdalnie aktualizacje. Z udogodnień z wyższej półki są też ładowarka indukcyjna do telefonu i automatyczna klimatyzacja.

Plastiki – jak to w segmencie A – twarde. Miło za to zaskakuje pozycja za dobrze leżącą w dłoniach kierownicą. Fotel kierowcy jest dość obszerny i umieszczony o 5 cm wyżej niż w poprzedniku – to ułatwia wsiadanie. Nieco większa jest też przestrzeń między przednimi siedzeniami. W standardzie Aygo X ma pakiet asystentów Toyota Safety Sense 2.5 obejmującego układ unikania kolizji i asystenta pasa ruchu.

Pod maską – sprawdzone, 3-cylindrowe 1.0 produkowane w Polsce. Wolnossący silnik rozwija 72 KM i 93 Nm. Nowa bezstopniowa skrzynia ma zapewnić lepsze zryw i płynność pracy niż stosowana w poprzedniku przekładnia zrobotyzowana. Standardem będzie jednak 5-biegowy manual. Obie wersje mają zużywać mniej niż 5 l/100 km.

Toyota Aygo X – nasza opinia

Podczas gdy inni producenci opuszczają segment A Toyota rozwija w nim skrzydła z bardzo atrakcyjnie wyglądającym modelem – i to bez partnerów, jak dotąd. Przedstawiciele marki twierdzą, że mały i tani samochód pomaga zdobywać w Europie wielu nowych klientów. Aygo X ma trafić do sprzedaży wiosną 2022 r. Ceny jeszcze nie są znane, jednak można zakładać że będą one o ok. 10 tys. zł wyższe niż kosztuje (bez promocji) obecne Aygo – czyli ok. 56 tys. zł.

Toyota Aygo X – dane techniczne

Silnikbenz. R3
Pojemność998 cm3
Moc72 KM przy 6000 obr./min
Moment obr.93 Nm przy 4400 obr./min
Napędprzedni
Skrzynia biegówman. 5baut. CVT
Długość/szerokość/wysokość3700/1740/1525 mm
Rozstaw osi2430 mm
Bagażnik231-829 l
Pojemność zbiornika paliwa35 l
Masa własna940-1015 kg
Śr. spalanie wg WLTP4,7 l/100 km4,9 l/100 km
Emisja CO2107 g/km110 g/km
Vmaks158 km/h151 km/h
0-100 km/h15,5 s15,6 s
Autor Błażej Buliński
Błażej Buliński
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków