Sytuacja Seata nie jest najlepsza. Marka jest w najgorszej kondycji ze wszystkich w koncernie Volkswagena. W zwiększeniu sprzedaży mają jej pomóc nowe modele i nowy design.
Rok temu w Genewie Seat zaprezentował prototyp elektrycznego sportowego coupe o nazwie IBE, wskazujący na nowa linię we wzornictwie marki. „Na przykładzie IBX wykazaliśmy, że nowa estetyka stylizacyjna SEAT-a sprawdza się tak samo dobrze w miejskim SUV-ie, jak w kompaktowym, sportowym coupe” – powiedział prezes firmy SEAT James Muir. Koncepcyjny crossover ma być połączeniem kompaktowego SUV-a i coupe za sprawą jednej pary drzwi. Auto mierzy 4,26 m długości, 1,8 m szerokości i 1,62 m wysokości.
W aucie zaplanowano użycie układu hybrydowego, mogącego składać się z silnika elektrycznego, na którym pojazd bezemisyjnie może przejechać dystans 45 km, oraz jednostki benzynowej TSI lub wysokoprężnej TDI. Napęd może być przekazywany wyłącznie na przednią lub opcjonalnie obie osie.
Jeśli Seat chce przetrwać, to powinien jak najszybciej wprowadzić nowy model do oferty, ponieważ konkurencja jest wyraźnie z przodu w dynamicznie rozwijającym się segmencie kompaktowych crossoverów.