Do tragedii doszło po godzinie 6 rano. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca peugeota 207, 28-letni mężczyzna, podróżował z 32-letnim pasażerem. Samochód, jadąc na prostym odcinku drogi, z nieustalonych jeszcze przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie doszło do czołowego zderzenia z jadącą w przeciwnym kierunku ciężarówką. Obaj pasażerowie osobówki, obywatele Turcji, zmarli na miejscu.
Tir zderzył się z autem osobowym. Dwie osoby zmarły
Według świadka zdarzenia, do którego dotarł serwis Wirtualna Polska, kierowca peugeota mógł zasnąć za kierownicą. Mężczyzna twierdzi, że samochód co jakiś czas zjeżdżał do osi jezdni, aż w pewnym momencie wjechał na pas, którym pędził tir.
"Po zderzeniu samochód odbił się jak piłka od ciężarówki. Nie obracało nim, w tym samym kierunku został ustawiony w rowie. Kierowca i pasażer byli zakleszczeni w pojeździe. Obaj mężczyźni ponieśli śmierć na miejscu" — powiedział w rozmowie z WP asp. szt. Dawid Gierczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku.
Na miejscu trwały czynności z udziałem policyjnych techników, prokuratora, inspekcji drogowej i strażaków. Przez kilka godzin droga była zamknięta, a kierowcy musieli poruszać się objazdami.