Wzrost ryzyka związanego z wcześniejszym zapadaniem zmierzchu potwierdzają policyjne statystyki. W 2009 r. najwięcej ofiar, także wśród pieszych, odnotowano właśnie w październiku. Do wielu wypadków doszło z winy kierujących pojazdami. Nieprawidłowe zachowanie wobec idących drogą osób to częsty powód śmierci na naszych drogach. Ale i pieszym można wiele zarzucić – w 2009 r. główną przyczyną wypadków z ich udziałem było wejście na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd. Inne grzechy to przechodzenie przez jezdnię w niedozwolonym miejscu lub na czerwonym świetle oraz wychodzenie na drogę zza przeszkody.
Jeżeli jedziesz samochodem, zwróć uwagę na najsłabiej chronionych uczestników ruchu i stosuj się do następujących zasad:
- gdy dojeżdżasz do przejścia dla pieszych, zdejmij nogę z gazu i bądź gotowy do zatrzymania auta;przejeżdżając w okolicach szkół, przedszkoli czy budynków publicznych, przygotuj się na to, że na drogę nagle może wtargnąć dziecko;omijając pieszych idących wzdłuż drogi, a szczególnie dzieci, zachowaj bezpieczny odstęp. Pamiętaj o tym, że najmłodsi w drodze do szkoły lub do domu nie zawsze poruszają się po właściwej stronie jezdni;gdy widzisz stojący na przystanku autobus, weź pod uwagę możliwość pojawienia się pieszych.
O swoje bezpieczeństwo powinni zadbać także piesi:
- gdy to możliwe, zawsze korzystaj z chodnika, a poza obszarem zabudowanym idź poboczem lub skrajem jezdni po jej lewej stronie;przez jezdnię przechodź tylko w wyznaczonych miejscach, a gdy to niemożliwe, zawsze ustąp pierwszeństwa nadjeżdżającym pojazdom;po zmierzchu nie zapomnij założyć np. opaski odblaskowej. Umieść ją na wysokości kolan – wtedy jest najlepiej widoczna dla kierowców nadjeżdżających i z przodu, i z tyłu;pamiętaj, fakt, iż widzisz nadjeżdżający samochód nie oznacza (szczególnie po zmroku), że jego kierowca widzi ciebie. Jeśli możesz, zakładaj jasne ubrania lub noś kamizelkę odblaskową;nie chodź i nie zatrzymuj się zbyt blisko jezdni. Pęd przejeżdżającej ciężarówki może cię przewrócić – na takie ryzyko narażone są przede wszystkim dzieci.
Droga hamowania z prędkości70 km/h
Jak wytłumaczyć dzieciom, że samochód ciężarowy nie zatrzyma się tak szybko jak auto osobowe? Najlepiej zrobić to, wyjaśniając różnice pomiędzy poszczególnymi rodzajami pojazdów: autem osobowym, autobusem i ciężarówką. Magazyn „Transport Polski” organizuje pokazy, podczas których dzieci w bezpiecznych warunkach mogą zobaczyć, jakie zagrożenia wiążą się z nieuwagą podczas przechodzenia przez jezdnię. Jednym z elementów jest pokazanie różnicy w drodze hamowania: 30 razy cięższy od auta osobowego tir mimo bardzo dobrych hamulców potrzebuje znacznie więcej miejsca do wytracenia prędkości. Miejmy świadomość, że dzieci bardzo często o tym nie wiedzą! Powinno to być przestrogą dla kierowców cięższych pojazdów – muszą oni zwracać szczególną uwagę na maluchy poruszające się po drogach. Dotyczy to przede wszystkim przejazdu przez małe miejscowości oraz w pobliżu szkół.
Gdy widzisz, że nie zdołasz wyhamować
Niejednokrotnie zdarza się, że dziecko nagle wybiega na ulicę. Jeśli pojawia się tuż przed maską, jedynym wyjściem jest próba jego ominięcia. Ale można to zrobić wyłącznie autem osobowym – ciężarówka i autokar są w tej sytuacji bez szans. Duże pojazdy potrzebują więcej miejsca do wykonania manewru, a kierowca często musi wybierać: potrącić pieszego, ryzykować czołowe zderzenie z innym autem, czy np. wjechać do rowu.
Kierowca nie widzi wszystkiego!
Dzieci powinny mieć świadomość tego, że wokół samochodu są miejsca, w których kierowca nigdy ich nie zobaczy. Jeżeli masz auto osobowe, koniecznie pokaż dziecku, kiedy staje się niewidoczne dla kierującego. Wyjaśnij też, że kierowca ciężarówki nie zobaczy go, gdy stoi ok. 2 m przed pojazdem, na wysokości prawego koła oraz za samochodem.
Gdzie najlepiej zatrzymać rower?
Jedziesz rowerem? Pamiętaj, by nie stawać w tzw. martwym polu widzenia kierowcy. Zatrzymywanie się obok ciężarówki czy autobusu na wysokości przedniego koła jest bardzo niebezpieczne. Skręcający pojazd może przewrócić rowerzystę, a nawet najechać na niego tylnymi kołami. Rowerzysta powinien zatrzymać się przed autem, tak aby kierowca go widział, lub też za pojazdem, by móc bezpiecznie obserwować jego zachowanie.