BMW i7 to nowy wymiar luksusu, który zaskakuje na wiele sposobów. Oto czym mnie urzekł [Test]

Auto Świat
BMW i7 Foto: Mateusz Pokorzyński / Auto Świat
BMW i7
BMW i7 to elektryczna limuzyna, która mocno mnie zaskoczyła. Nie sądziłem, że po ponad dwudziestu latach pracy jako motoryzacyjny dziennikarz może zdarzyć się jeszcze samochód, który wywrze na mnie tak duże wrażenie, jak udało się to temu autu. W teście zobaczycie, czym urzekła mnie niemiecka nowość.
  • BMW i7 napędzane jest elektrycznymi silnikami, które łącznie produkują 544 KM oraz 745 Nm, a dzięki temu samochód rozpędza się do setki po 4,7 s
  • Na pokładzie samochodu znalazły się baterie o pojemności 101,7 kWh netto i według producenta, po naładowaniu ich na 100 proc. maksymalny zasięg to 608 km
  • Ceny BMW i7 startują od 650 tys. zł, ale testowany egzemplarz miał opcje, za które trzeba było łącznie zapłacić 352 100 zł, a to wywindowało cenę pojazdu do 1 002 100 zł!

BMW i7 – dla kogo?

Już podczas testu porównawczego z Nio ET7 przekonaliśmy się, że BMW i7 to auto dla każdego, kto ma nadmiar pieniędzy i po zapłaceniu za ten samochód nawet nie zauważy, że z konta ubyła mu jakaś suma. To także pojazd dla osób, które zarówno lubią prowadzić, jak i dla tych, którzy wolą być wożeni przez szofera.

BMW i7 Foto: Mateusz Pokorzyński / Auto Świat
BMW i7

Z BMW i7 będą zadowoleni również kierowcy, którzy cenią w aucie luksusowy charakter oraz świetne osiągi. To wreszcie samochód dla fanów elektronicznych nowinek, wszelkich aplikacji czy nietypowych rozwiązań zarezerwowanych dla nietuzinkowych samochodów, a takim jest z pewnością BMW i7.

Google News
Tomasz Kamiński
Tomasz Kamiński Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Autor poleca:

Katalog Samochodów Auto Świat